Uczestnicy ruchów wolnościowych 1832-1855

[ampig]

Dla Jurka

Skarżyński Onufry,ur.9 III 1818,ochrzczony 30 IV tr. w kościele w Mirosławiu przez ks.Juliana Koryckiego;syn Łukasza
Józefa i Anny z Michniewiczów,brat Dionizego,szlachcic wylegitymowany,współwłaściciel majątku Bendry w Augustowskiem,
a także po ojcu -wójt.Był działaczem spiskowym związany z poznańską Centralizacją TDP. Utrzymywał kontakty z Michałem
Słomczewskim,który jako emisariusz przybył do Wilna w grudniu 1845 ( co wyjawił KŚ-J. Roehr);używał w kontaktach ze spiskowcami pseud. Klager /a-umlaut ,niemiecki przekład nazwiska/. Uczestniczył w przygotowaniu powstania 1846 w Król.Pol.
i na Litwie.Od października 1846 pozostawał pod tajnym dozorem policji.Aresztowany i przewieziony do Wilna na rozkaz
I.Paskiewicza z 1/13 IV 1847 w związku z uzyskanymi w W-wie kompromitującymi jego i jego brata zeznaniami,nie poddał się
żadnym naciskom i uchylał od składania "szczerych" wyjaśnień.Przybył do W-wy 9-IV-1847 o godz.10 wieczorem (wraz z oryginałami akt śledztwa).W warszawskiej KŚ również nie załamał sie.Na wniosek KŚ z 5/17 V 1848,zatwierdzony przez namiestnika 6/18 VI tr.,oddany został pod sąd wojskowy i po 2 kolejnych latach więzienia w Cytadeli,16 VIII 1850,skazaany "za udział w przygotowaniu umysłów do buntu" i "przestępcze kontakty" ze spiskowcami na bezterminowa katorgę. 18 VIII tr.
wyrok przekazano do Audytoriatu Polowego,który zatwierdził go dopiero 24 XI 1851. Konfirmacja I.Paskiewicza z 8/20 I 1852
zmniejszyła kare do 3 lat ciężkich robót w zakładach na Syberii. Tego samego dnia - po 6 latach spędzonych za kratami - wraz z bratem i K.Szwermickim wyruszył w drogę do Moskwy w kibitkach pocztowych pod eskortą 4 żandarmów,a z tamtąd dalej do Tobolska. Karę odbywał w jekateryńskiej gorzelni pod Tarą,w guberni tobolskiej. W październiku 1853 został przeniesiony za Najwyższą zgodą na osiedlenie,o czym poinformowała prasa Król.Pol.( "Gazeta Codzienna",1853,nr.218;
"Gazeta Rządowa Król.Pol.",1853,nr.184); na miejsce pobytu wyznaczono mu - podobnie jak Dionizemu - gm.łoginowską w tymże okręgu. W 1855 mieszkał w Tobolsku nadal pod dozorem policyjnym,otrzymywał zasiłek od skarbu państwa w wysokości 57 rubli 14 i 1/2 kop.srebrnych rocznie.Figurował w Księdze adresowej Komitetu Opieki z adnotacją:"Ci maja swoje
utrzymanie się".Wrócił do kraju w 1858 wraz z bratem korzystając z manifestu koronacyjnego 1856,o czym także poinformowała prasa Król.Pol. ( "Gazeta Codzienna" 1858,nr.124 ; "Gazeta Rządowa Król.Pol." 1858,nr.120 ).

pozdrawiam Grażyna

[ampig]

Cd....Dla Jurka

Skarżyński Dionizy,(1820-1903, ur.8 IV,ochrzczony 16 IV w kościele w Mirosławiu przez ks.Juliana Koryckiego.Syn
Łukasza Józefa (ur.1792) i Anny z Michniewiczów;brat Onufrego.Nauki pobierał w Gimn.w Sejnach.Był współwłaścicielem
folw.Bendry w Augustowskiem.W czasie studiów w Królewcu był związany z tamtejszym ośrodkiem konspiracyjnym.Po powrocie do kraju w 1840 pozostawał w bliskich stosunkach z dr.Piotrowskim,agentem poznańskiego TDP,otrzymywał od niego wydawnictwa emigr.do rozpowszechniania.W związku z zeznaniami W.Dawida,zwróciła nań uwagę KŚ.Jej wniosek z 19 II/2 III
1844;przeprowadzić nagłą rewizję,przesłuchać,oddać pod dozór policji i mieć na uwadze przy poborze rekruta.Namiestnik ograniczył 15/27 III tr.do rewizji i przesłuchania na miejscu,polecając przesłać mu wyniki śledztwa,które najwidoczniej niczego nie ujawniło,gdyż Skarżyński kontynuował działalność spiskową uczestnicząc w przygotowaniach do powstania w Król.Pol. i na
Litwie w 1846.Odbywał wielokrotnie podróże,spotykając się z przybywającymi do kraju emisariuszami,wyjeżdżał też do Poznania, gdzie miał kontakty z Tomaszem Malinowskim,księgarzem Napoleonem Kamińskim i innymi.Na prośbę A Reniera zajmował się także sprowadzaniem wydawnictw emigracyjnych,w czym służył mu pomocą ks.K.Szwermicki.Od Października 1846 obostrzono nad nim dozór policyjny.Zeznania aresztowanych spiskowców w W-wie i zaborze pruskim (m.in.Ludwika Mierosławskiego,który wymienił braci jako" oddanych sprawie polskiej") sprawiły,iż 12 XI 1846 I.Paskiewicz polecił aresztować ich i przesłać do Wilna.Śledztwo wyjaśniło iz zajmował się wraz z Onufrym zarówno sprowadzaniem i kolportowaniem zakazanej literatury,jak i werbowaniem uczestników do planowanego powstania,mającego za cel "odbudowanie Polski w dawnych granicach".Mimo różnych konfrontacji,nacisków,obietnic,gróźb itd. uparcie wszystkiego się wypierał,przyznajac sie jedynie do stosunków z dr.Piotrowskim (zm. w 1841) i czytania niektórych zakazanych dzieł.
[ tu następuje identyczny opis jak w biografii Onufrego o wysłaniu ich o 10 godz.do W-wy].Za "upór"-podobnie jak K.Szwermickiemu -w marcu 1848 odmówiono mu widzenia z chorym ojcem ( widzenie w lutym tr.uzyskała kuzynka Józefa
Skarżyńska; liczono zapewne na to,iż skłoni więźnia do zmiany postawy).W przeciwieństwie do innych współoskarżonych,
którym za kompromitujące zeznania na temat aresztowanych,złagodzono wyroki,Skarżyński skazany został przez sąd wojsk.
16 III 1850 na bezterminowa katorgę "za udział w przygotowaniu umysłów do buntu"......dalej teks identyczny jak u Onufrego.....W l.1855-57 mieszkał w Tobolsku,opinia policji brzmiała:"Niczym się nie zajmuje.Prowadzi się nienagannie".
W 1858 na mocy manifestu Koronacyjnego z 1856 wrócił do Kowna.Następnie działał w W-wie w Tow.Rolniczym.Był radcą
TKZ;w powst.stycz. - działaczem stronnictwa "białych", W lipcu-sierpniu 1863 dyrektorem Wydz.Skarbu Rządu Narod.
Karola Majewskiego.We wrześniu tr.emigrował.

pozdrawiam Grażyna

[ampig]

Cd....Dla Jurka
Skarżyński Łukasz,właściciel wsi Bendry w Augustowskiem,ojciec Dionizego i Onufrego.Obwiniono go o sprzyjanie działalności spiskowej synów (ukrywał u siebie przywiezione potajemnie ksiązki i medale).Zgodnie z orzeczeniem KŚ z 5/17 V 1848,zatwierdzonym przez namiestnika 6/18 VI tr.udzielono mu ostrej nagany i 26 VI/8 VII tr.obciązono dodatkowo kosztami śledztwa.Od października tr. był pod tajnym dozorem policji.

To już wszystko na temat Skarżyńskich.Miłej lektury.

pozdrawiam Grażyna

[krzysztof_feluś]

Proszę o sprawdzenie nazwiska Pawlikowski.

[ampig]

Krzysztofie
W tym wydaniu Pawlikowski nie występuje,ale w "Zesłańcach polskich w Imperium Rosyjskim...." ,jest Aleksander i Antoni.
Jeżeli znasz imię i odpowiada tym które w/w napisz to jutro Ci wypiszę wszystkie dane.

pozdrawiam Grażyna

[krzysztof_feluś]

Grażyno,
Interesują mnie obaj panowie, a najbardziej to z jakich stron pochodzili.

[ampig]

Trochę chyba poplątali,ale z grubsza wygląda to tak:
Pawlikowski Aleksander,figurował w Księdze Adresowej Komitetu Opieki z adnotacją :" w Inwalidach w Kostromie.Matka jego mieszka w Jeżowej Woli pod Radomiem.Syn drugi Antoni z Sandomierskiego,o 12 mil od Rygi w pułku artylerii,7 brygadzie w pierwszym batalionie służy,stoją w Kurlandii w Jakusztab.
Pawlikowski Antoni -uczestnik powst.listop. wcielony do wojska w 1831 w pół roku po ożenieniu się,służył jak wyżej opisane.W roku 1844 zostaje przeniesiony już jako oficer do Król.Pol. Ma 6-ro dzieci ,a żona opisana jako kobieta " rzadkich cnót,poświęcenia się i wytrwałości".

Jak widzisz trochę to chaotyczne i chyba nie o to Ci chodziło,niestety tak piękne biogramy jakie wyżej wypisałam Jurkowi,rzadko się zdarzają w tych opracowaniach.

Pozdrawiam Grażyna

[krzysztof_feluś]

Dziękuje, w tym kierunku którym szukam nic mi to nie pomogło.

[Awilod]

Jest może coś z tych:

Doliwa
Cieciuch
Kretowicz
Bernatowicz
Jutkiewicz
Tokaj

[ampig]

Szymonie
Jest tylko Doliwa Lucjan,ur.w 1819 we wsi Kumpelsk w obw.augustowskim,syn Adama i Marianny z Kożuchowskich,
uczył się w Gimn.w Łomży,następnie w W-wie na Lesznie.W 1839 wszczęto przeciwko niemu śledztwo za przekazanie
J.Mocarskiemu zakazanej książki. Zgodnie z orzeczeniem KŚ z 10/22 XI 1839 zwolniono go od odpowiedzialności karnej.

Nazwiska pisz zawsze w kolejności alfabetycznej,łatwiej szzukać

pozdrawiam Grażyna

[suchodolska__irena]

Witaj Grażynko
Serdecznie dziękuję za Suchodolskich.Liczyłam, że coś będzie o Czarniawskim, bo wywiezieni na Syberię i ślad zaginął.
Irena Suchodolska

[Krzysztof_Sokolnicki]

Dzień dobry Pani Grażynko, proszę bardzo o sprawdzenie nazwisk Sokolnicki, Tylicki, Wieluński, Arcypowski, Piasecki.
Z góry dziękuję.

[ampig]

Witaj Krzysztofie
Może zacznę tak:
1-na tym forum zwracamy się do siebie po imieniu.OK.
2-zawsze wymieniaj nazwiska w kolejności alfabetycznej,łatwiej szukać.
Nazwisk których nie wymienię,po prostu brak.
Piaseckich jest pięciu,wybierz,którego mam Ci wstukać.
-Antoni-rządca we wsi Czernichów w pow.miechowskim
-Antoni-rządca we wsi Wierzbno
-Feliks-dzierżawca wsi Kłodnica Dolna
-Franciszek-kancelista Rządu Gub.Augustowskiego
-Franciszek-strażnik tabaczny w Radomiu
Wieluńskich jest dwóch
-Julian-ur.ok.1810 we wsi Kotowy w obw.lipnowskim
-Nikodem-ks.b.administrator paraf.Borysławice w pow.łęczyckim.

Pozdrawiam Grażyna

[Krzysztof_Sokolnicki]

Grażynko dziękuję za uwagi, z Piaseckich których wymieniłaś nie interesuje mnie żaden, ale Wieluńscy obydwaj, dziękuję za poświęcony mi czas.

[ampig]

Krzysztofie
Julian Wieluński jest tożsamy z tym którego wpisałam Ci w temacie" Zesłańcy...."
A tu masz:
Nikodem Wieluński,Ks.b.administrator par.Borysławice w pow.łęczyckim.W 1848 za "amoralne i naganne postępowanie"
znalazł się w twierdzy w Zamościu,gdzie namawiał wartowników " do zdrady stanu",zgodnie z orzeczeniem KŚ z 27 X /8 XI 1848
zatwierdzony przez namiestnika 3/15 XI tr.oddany został pod sąd wojenny.brak danych o wyroku.

Pozdrawiam Grażyna