UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Święto Zmarłych.
Moderator: Moderatorzy
-
AUTOR TEMATU - Posty: 391
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:46 pm
- Lokalizacja: Radlin /k. Wodzisławia Śląskiego
- Podziękował/a: 144 razy
- Podziękowano: 55 razy
Święto Zmarłych.
Jutro staniemy zadumani u grobów naszych bliskich.
Jedni zmarli przed laty, inni w ciągu ostatniego roku.
Wspominaliśmy ich w ubiegłym roku w temacie "Pamięć" na GenPolu.
Może i tu warto poświęcić temat tym, co "Przeszli na drugą stronę cienia"
Od ostatniego roku pewnie przybyło utworów poetyckich, sentencji, aforyzmów, złotych myśli
poświęconych osobom, których nie ma już wśród nas.
Dołączam jeden z utworów matki mojej koleżanki, która zmarła przed rokiem.
Była ona gawędziarką, piewcą Ziemi Wodzisławskiej,rozpowszechniała folklor.
"Żyli, z nami byli,
pracowali i kochali.
Odeszli, nic nie zabrali.
Zostawili tęsknotę,
zostawili ból.
Wolni od życiowych ról
do spokojnej dotarli przystani.
Spoczywają pod kwiatami
w miejscu bezpiecznym
śpią snem wiecznym."
Anna Zychma
Jedni zmarli przed laty, inni w ciągu ostatniego roku.
Wspominaliśmy ich w ubiegłym roku w temacie "Pamięć" na GenPolu.
Może i tu warto poświęcić temat tym, co "Przeszli na drugą stronę cienia"
Od ostatniego roku pewnie przybyło utworów poetyckich, sentencji, aforyzmów, złotych myśli
poświęconych osobom, których nie ma już wśród nas.
Dołączam jeden z utworów matki mojej koleżanki, która zmarła przed rokiem.
Była ona gawędziarką, piewcą Ziemi Wodzisławskiej,rozpowszechniała folklor.
"Żyli, z nami byli,
pracowali i kochali.
Odeszli, nic nie zabrali.
Zostawili tęsknotę,
zostawili ból.
Wolni od życiowych ról
do spokojnej dotarli przystani.
Spoczywają pod kwiatami
w miejscu bezpiecznym
śpią snem wiecznym."
Anna Zychma
Pozdrawiam serdecznie
Donata Pająk
Donata Pająk
-
- Posty: 501
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 10:22 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował/a: 21 razy
- Podziękowano: 2 razy
Re: Święto Zmarłych.
Dlatego jutro jest święto "Wszystkich Świętych". Święto Zmarłych, czyli Dzień Zaduszny jest 2 listopada. To tak dla uścislenia 
I ku refleksji:


I ku refleksji:

Pozdrawiam
Ola Erbert
Ola Erbert
-
- Posty: 767
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 36 razy
- Podziękowano: 72 razy
- Kontakt:
Re: Święto Zmarłych.
To przy okazji tego tematu powiem pewien pomysł, który podsunęła pani z usc, zapewne na przykładzie wzorców jakiś, może zagranicznych? Chodzi o to, że na cmentarzach często nie ma już mogił, nagrobków, z różnych przyczyn. Jak ktoś teraz odkopuje miejsca w których po kilkadziesiąt i więcej lat nikogo z rodziny nie było, to na spotkanie nagrobka na cmentarzu szanse ma zerowe. Cmentarze wyglądają jak nowe.
Byłam w takim miejscu właśnie, rozmawiałam z panią w usc. a potem księdzu powiedziałam to co mi powiedziała - że na cmentarzu, zwłaszcza starym, powinno być miejsce, gdzie można by zamieszczać takie małe tabliczki, że ktoś był tu kiedyś pochowany, ona nazwała to "lapidarium". Księdzu pomysł bardzo się spodobał, cmentarz w tej miejscowości został .. zaorany (był poniemiecki) i urządzony po wojnie na nowo. A brat mojej babci został tam pochowany w 1945 roku, jak jeszcze istniał, i stąd było moje pytanie do księdza jak to teraz można odszukać, nic nie można, zaorano...
Czy ten pomysł podsunięty w usc ma szanse na realizację, czy to jest w ogóle dobry pomysł, co myślicie na ten temat?
Bo właściwie upamiętnia się w formie "pisanej" i to też jest upamiętnienie, ale takie małe tabliczki na miejscu to całkiem sensowne mi się wydaje, w jakimś jednym miejscu. Ale może się mylę, sama nie wiem.
Łucja
Byłam w takim miejscu właśnie, rozmawiałam z panią w usc. a potem księdzu powiedziałam to co mi powiedziała - że na cmentarzu, zwłaszcza starym, powinno być miejsce, gdzie można by zamieszczać takie małe tabliczki, że ktoś był tu kiedyś pochowany, ona nazwała to "lapidarium". Księdzu pomysł bardzo się spodobał, cmentarz w tej miejscowości został .. zaorany (był poniemiecki) i urządzony po wojnie na nowo. A brat mojej babci został tam pochowany w 1945 roku, jak jeszcze istniał, i stąd było moje pytanie do księdza jak to teraz można odszukać, nic nie można, zaorano...
Czy ten pomysł podsunięty w usc ma szanse na realizację, czy to jest w ogóle dobry pomysł, co myślicie na ten temat?
Bo właściwie upamiętnia się w formie "pisanej" i to też jest upamiętnienie, ale takie małe tabliczki na miejscu to całkiem sensowne mi się wydaje, w jakimś jednym miejscu. Ale może się mylę, sama nie wiem.
Łucja
Wierzycki, Satalecki, Tyrkalski, Hertel. Rościszewski, Ostrowski, Umiński, Mellin, Kiełczewski, Znaniecki. Domański, Sawicki, Bohusz, Doronicz. Maziarz. Stec, Winiarz, Rusin, Szałda, Fryz. Saja, Dec, Rak, Burdzy, Duma.
Dziennik genealogiczny
Dziennik genealogiczny
-
- Posty: 128
- Rejestracja: czw kwie 24, 2008 10:07 am
- Lokalizacja: Solec Kujawski
- Podziękował/a: 8 razy
- Podziękowano: 3 razy
- Kontakt:
Re: Święto Zmarłych.
Kiedy zmarł mój ojciec miałam 16 lat, wtedy była pustka. Po wielu latach powstał tryptyk jako moje wspomnienie.
1.
Szczególnie łatwo przychodzi to w listopadzie.
Myśl przemyka nisko przy ziemi,
tam płoną światła.
I mógłby jeszcze padać deszcz.
Załzawiony dzień budzi
wspomnieniowe skojarzenia.
I nie o poezję chodzi, powagę
czy skupienie większe niż zazwyczaj,
z racji miejsca pobytu.
2.
Czas który biegnie przez twoje dłonie.
Już wtedy były szorstkie
wielością przebytych ścieżek.
Może to przez ten mróz, bo zima tego roku
była szczególnie ostra
a Ty nigdy nie zakładałeś rękawic.
Niestety , nie wiedziałam wtedy, że
coraz dłuższe niemówienia wcale nie były
oznaką zmęczenia, ale momentem pobłażliwości
dla wzrastającego rozgadania wokół.
Często wychodziłeś wczesnym rankiem.
Nabierałeś wprawy, przyzwyczajałeś się
do niesypanych chodników i mrozu który uparcie
wciskał się w wolne miejsce między
wysoko postawiony kołnierz i szalik w kratkę.
3.
Mieszkam teraz w innym domu.
Stąd, przyznam, łatwiej mi wracać
w listopadowo – mgliste dni
by przypomnieć sobie twoje
- uważaj na przeciągi.
Koło serca robi się chłodniej i puściej.
Tylu dziś mijających się w wąskich alejkach,
Niosą znicze, kwiaty.
Z każdym rokiem uświadamiam sobie, że
jak ty nie lubię tłoku.
Wrócę tu jutro, wczesnym rankiem
i obiecuję, włożę rękawiczki.
Wszystkim którzy odeszli poświęcam.
1.
Szczególnie łatwo przychodzi to w listopadzie.
Myśl przemyka nisko przy ziemi,
tam płoną światła.
I mógłby jeszcze padać deszcz.
Załzawiony dzień budzi
wspomnieniowe skojarzenia.
I nie o poezję chodzi, powagę
czy skupienie większe niż zazwyczaj,
z racji miejsca pobytu.
2.
Czas który biegnie przez twoje dłonie.
Już wtedy były szorstkie
wielością przebytych ścieżek.
Może to przez ten mróz, bo zima tego roku
była szczególnie ostra
a Ty nigdy nie zakładałeś rękawic.
Niestety , nie wiedziałam wtedy, że
coraz dłuższe niemówienia wcale nie były
oznaką zmęczenia, ale momentem pobłażliwości
dla wzrastającego rozgadania wokół.
Często wychodziłeś wczesnym rankiem.
Nabierałeś wprawy, przyzwyczajałeś się
do niesypanych chodników i mrozu który uparcie
wciskał się w wolne miejsce między
wysoko postawiony kołnierz i szalik w kratkę.
3.
Mieszkam teraz w innym domu.
Stąd, przyznam, łatwiej mi wracać
w listopadowo – mgliste dni
by przypomnieć sobie twoje
- uważaj na przeciągi.
Koło serca robi się chłodniej i puściej.
Tylu dziś mijających się w wąskich alejkach,
Niosą znicze, kwiaty.
Z każdym rokiem uświadamiam sobie, że
jak ty nie lubię tłoku.
Wrócę tu jutro, wczesnym rankiem
i obiecuję, włożę rękawiczki.
Wszystkim którzy odeszli poświęcam.
-
- Posty: 1264
- Rejestracja: ndz kwie 20, 2008 10:19 pm
- Lokalizacja: Francja
- Podziękował/a: 154 razy
- Podziękowano: 202 razy
Re: Święto Zmarłych.
Bogusiu, dziekuje .
Mam nadzieje ze nie piszesz "do szuflady"
Mam nadzieje ze nie piszesz "do szuflady"

Pozdrawiam, Elżbieta z d. Cibińska
szukam:
Czemeryński Chyliński Sander-Ukraina
Cibiński Niestój Bodzioch Widurski -pow. Jędrzejów
Grabowski Pawlik Szumiński -Wysocice Sieciechowice (małopolskie)
szukam:
Czemeryński Chyliński Sander-Ukraina
Cibiński Niestój Bodzioch Widurski -pow. Jędrzejów
Grabowski Pawlik Szumiński -Wysocice Sieciechowice (małopolskie)
-
- Posty: 252
- Rejestracja: pt wrz 26, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował/a: 10 razy
- Podziękowano: 8 razy
Re: Święto Zmarłych.
Witam!
Zachęcona powyższymi wersami postanowiłam coś napisać okazjonalnie (co mi się zdarza od czasu do czasu)
"Refleksja genealogiczna nad dniem Wszystkim Świętych"
Takie miejsce jak Twój cmentarz
sprawia ciągle, że pamiętasz
O Twych nieobecnych bliskich
tutaj ich kojarzysz wszystkich
Grobów dalszych przodków nie ma
tutaj ich nie kryje ziemia
W innym dzisiaj tkwią wymiarze
znani tylko z sennych marzeń
Tylko zdjęcia, dokumenty
ich bieg życia taki kręty
Wiemy, że na pewno byli
śmiali się, smucili - żyli
Narodziny, śluby, zgony
każdy trop już jest sprawdzony
Z ksiąg wyłania się po wszystkim
ktoś nieznany, ale bliski
I tak rosną pokolenia
życie się na zawsze zmienia
Miejsce w sercu dziś znaleźli
wszyscy nasi dalsi krewni
Zapal znicz genealogu
i podziękuj Panu Bogu
Za Twą egzystencję słodką
dzięki Twoim dawnym przodkom
Daria
Zachęcona powyższymi wersami postanowiłam coś napisać okazjonalnie (co mi się zdarza od czasu do czasu)
"Refleksja genealogiczna nad dniem Wszystkim Świętych"
Takie miejsce jak Twój cmentarz
sprawia ciągle, że pamiętasz
O Twych nieobecnych bliskich
tutaj ich kojarzysz wszystkich
Grobów dalszych przodków nie ma
tutaj ich nie kryje ziemia
W innym dzisiaj tkwią wymiarze
znani tylko z sennych marzeń
Tylko zdjęcia, dokumenty
ich bieg życia taki kręty
Wiemy, że na pewno byli
śmiali się, smucili - żyli
Narodziny, śluby, zgony
każdy trop już jest sprawdzony
Z ksiąg wyłania się po wszystkim
ktoś nieznany, ale bliski
I tak rosną pokolenia
życie się na zawsze zmienia
Miejsce w sercu dziś znaleźli
wszyscy nasi dalsi krewni
Zapal znicz genealogu
i podziękuj Panu Bogu
Za Twą egzystencję słodką
dzięki Twoim dawnym przodkom
Daria
-
- Posty: 357
- Rejestracja: czw sie 28, 2008 10:29 pm
- Lokalizacja: Lubań / Wrocław
- Podziękował/a: 13 razy
- Podziękowano: 1 raz
Re: Święto Zmarłych.
Bardzo dziękuję Paniom za podzielenie się przepiękną twórczością. Przeczytacie coś ode mnie?
Nie musisz być płomieniem
by rozpalać ogień wspomnień
Nie musisz być oceanem
by obmywać oczy innych
Bywa, że myśląc o sobie
myślisz o kimś innym
Bywa, że ten inny
był naprawdę Tobą
Niekiedy używasz słów
czasem ich nie możesz znaleźć
Niekiedy jesteś o czasie
czasem czas wygrywa z Tobą
Nie musisz być wiatrem
by docierać do serc i dusz
Ale musisz być człowiekiem
by pamiętać
Dziękuję za wysłuchanie. Pamiętajmy.
Nie musisz być płomieniem
by rozpalać ogień wspomnień
Nie musisz być oceanem
by obmywać oczy innych
Bywa, że myśląc o sobie
myślisz o kimś innym
Bywa, że ten inny
był naprawdę Tobą
Niekiedy używasz słów
czasem ich nie możesz znaleźć
Niekiedy jesteś o czasie
czasem czas wygrywa z Tobą
Nie musisz być wiatrem
by docierać do serc i dusz
Ale musisz być człowiekiem
by pamiętać
Dziękuję za wysłuchanie. Pamiętajmy.
Dawid Myśliwiec
Szukam:
Myśliwiec, Marczak - Kliczków Mały, Uników,
Marynowski, Szymochniak - Złoczew,
Sibera, Kasiewicz, Nowak - Uników, Warta,
Czajka, Niedźwiedź, Bolek, Irzyk(owski) - par. Kraszewice,
Papis, Wyglądała - par. Kołbiel.
Szukam:
Myśliwiec, Marczak - Kliczków Mały, Uników,
Marynowski, Szymochniak - Złoczew,
Sibera, Kasiewicz, Nowak - Uników, Warta,
Czajka, Niedźwiedź, Bolek, Irzyk(owski) - par. Kraszewice,
Papis, Wyglądała - par. Kołbiel.
-
- Posty: 258
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:16 pm
- Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
- Podziękowano: 3 razy
Re: Święto Zmarłych.
Mnie również przypadły do gustu Wasze wiersze.
Wprawdzie już po 1 listopada, to przytoczę swój krótki wiersz napisany kiedyś na tę okoliczność:
Pamięci zastygły płomień.
Garść potarganych wspomnień.
Prócz wierzby w wiecznym ukłonie
Nikt nie zapłacze dziś po mnie.
Łaskawa Pani Jesienna
Me imię wyryte nad grobem
Obnaża przed wiatru westchnieniem.
I cóż pozostało dziś po mnie…?
Przy okazji, chciałabym się pochwalić, iż w Zaduszki natrafiliśmy z rodziną na kuzynostwo: jest to linia macierzysta, rodzina wywodząca się od brata mojej prababki. Oprócz wymiany telefonów, zdążyliśmy zarazić kuzynów bakcylem genealogii
Podobno "nowa" rodzina ma sporo zdjęć przodków, których my nie posiadamy...
Serdecznie pozdrawiam
Wprawdzie już po 1 listopada, to przytoczę swój krótki wiersz napisany kiedyś na tę okoliczność:
Pamięci zastygły płomień.
Garść potarganych wspomnień.
Prócz wierzby w wiecznym ukłonie
Nikt nie zapłacze dziś po mnie.
Łaskawa Pani Jesienna
Me imię wyryte nad grobem
Obnaża przed wiatru westchnieniem.
I cóż pozostało dziś po mnie…?
Przy okazji, chciałabym się pochwalić, iż w Zaduszki natrafiliśmy z rodziną na kuzynostwo: jest to linia macierzysta, rodzina wywodząca się od brata mojej prababki. Oprócz wymiany telefonów, zdążyliśmy zarazić kuzynów bakcylem genealogii

Podobno "nowa" rodzina ma sporo zdjęć przodków, których my nie posiadamy...
Serdecznie pozdrawiam

-
- Posty: 187
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 8:30 pm
- Lokalizacja: Bochnia
- Podziękował/a: 22 razy
- Podziękowano: 1 raz
Re: Święto Zmarłych.
Kochani-przepiękna twórczość,pełna refleksji.
Do Łucji-Masz rację,gdzieś powinno być odnotowane,kto jest na danym cmentarzu pochowany,
powiem więcej,jak również miejsce pochówku.Spotkałem się obecnie z taką praktyką,że grób
który nie jest opłacony,jest sprzedany komuś innemu ,przekopany i wybudowany nowy.
Automatycznie wszystkie stare tablice z napisami,kto tu leży są niszczone.Przecież,można by
zobowiązać kupującego,aby zamontował,gdzieś z boku małą tablicę z napisem kto tu był
pochowany.Wtedy pozostaje jakiś ślad osoby zmarłej,gdzie leży.Co o tym sądzicie?
Z poważaniem
Roman Przybyłowicz
Do Łucji-Masz rację,gdzieś powinno być odnotowane,kto jest na danym cmentarzu pochowany,
powiem więcej,jak również miejsce pochówku.Spotkałem się obecnie z taką praktyką,że grób
który nie jest opłacony,jest sprzedany komuś innemu ,przekopany i wybudowany nowy.
Automatycznie wszystkie stare tablice z napisami,kto tu leży są niszczone.Przecież,można by
zobowiązać kupującego,aby zamontował,gdzieś z boku małą tablicę z napisem kto tu był
pochowany.Wtedy pozostaje jakiś ślad osoby zmarłej,gdzie leży.Co o tym sądzicie?
Z poważaniem
Roman Przybyłowicz
Roman Przybyłowicz
-
- Posty: 187
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:26 pm
- Lokalizacja: Opole/Turawa-Marszałki
- Podziękował/a: 13 razy
- Podziękowano: 15 razy
Re: Święto Zmarłych.
Pomysł mi się podoba i myślę, że można tym problemem zainteresować poszczególne parafie. Społeczności lokalne chętnie się angażują w takie sprawy.
Pozdrawiam - Jola Ilnicka
http://potyczkizgenealogia.blogspot.com/
http://genealodzy.opole.pl/
Ilnicki, Żmurkiewicz, Lorenz, Swaryczewski - powiat Dolina(Stanisławów)
Jenek, Wilk,Szafarczyk, Miczka - opolskie
Sendek, Skupień, Ociepka - Zagłębie
http://potyczkizgenealogia.blogspot.com/
http://genealodzy.opole.pl/
Ilnicki, Żmurkiewicz, Lorenz, Swaryczewski - powiat Dolina(Stanisławów)
Jenek, Wilk,Szafarczyk, Miczka - opolskie
Sendek, Skupień, Ociepka - Zagłębie
-
- Posty: 64
- Rejestracja: pn cze 09, 2008 10:07 pm
- Lokalizacja: Suwałki
- Podziękował/a: 8 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Święto Zmarłych.
Na Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny


Ostatnio zmieniony sob paź 31, 2009 6:46 pm przez progalina, łącznie zmieniany 1 raz.
Jan Ciereszko syn Zofii z Żywnów c. Michała s. Tomasza s. Wincentego s. Adama s. Sebastiana
- szukam wszystkiego co jest związane z nazwiskiem Żywno oraz Moniuszko
- szukam wszystkiego co jest związane z nazwiskiem Żywno oraz Moniuszko
-
- Posty: 484
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 5:34 pm
- Lokalizacja: Nysa
- Podziękował/a: 17 razy
- Podziękowano: 130 razy
Re: Święto Zmarłych.
Wspomnienie
Odwiedziłam
zapomniany cmentarz
zaleszczyniony
zapowojony
gdzie stoi
odarty z imienia
obelisk
wsparty o wierzbę
wzajemnie zapłakany
Powracam do pamięci
moich Dziadów
aby
uspokoić tęsknotę
osieroconych krzyży
kręcących się niecierpliwie
jakby chciały pójść
za nami
Odwiedziłam
zapomniany cmentarz
zaleszczyniony
zapowojony
gdzie stoi
odarty z imienia
obelisk
wsparty o wierzbę
wzajemnie zapłakany
Powracam do pamięci
moich Dziadów
aby
uspokoić tęsknotę
osieroconych krzyży
kręcących się niecierpliwie
jakby chciały pójść
za nami
Pozdrawiam Jola TLipińska
Pitka, Kurzweil, Gaberle, Faszowicz-Farensbach,Grohmann.
Córka Włodzimierza, wnuczka Stanisława, prawnuczka Franciszka, 2xprawnuczka Stanisława, 3xpra Franciszka, 4xpra Tomasza, 5xprawnuczka Leona, 6xpra Ignacego
Pitka, Kurzweil, Gaberle, Faszowicz-Farensbach,Grohmann.
Córka Włodzimierza, wnuczka Stanisława, prawnuczka Franciszka, 2xprawnuczka Stanisława, 3xpra Franciszka, 4xpra Tomasza, 5xprawnuczka Leona, 6xpra Ignacego
-
AUTOR TEMATU - Posty: 391
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:46 pm
- Lokalizacja: Radlin /k. Wodzisławia Śląskiego
- Podziękował/a: 144 razy
- Podziękowano: 55 razy
Re: Święto Zmarłych.
W CMENTARNEJ CISZY
Rozrzucił październik
Złote polskie liście
Po polach po łąkach po lasach
Wiatr po cmentarzu
Na mogiły je niesie
Wplata w gałązki wierzbowe
Co nad mogiły pochylają głowy.
Czas powoli zaciera
Na brzozowych krzyżach
Wyryte litery
Poległ za ojczyznę
Brak nazwiska imienia
Tylko data wyryta
Boleścią widnieje
Dzień miesiąc rok
Zda się że niedawno
A to lat dziesiątki
Ilu ich poległo
Trudno zliczyć braci
Leżą tak spokojnie
W tej cmentarnej ciszy
Ich męki i cierpień
Nikt już nie usłyszy
Wiatr płaczące wierzby
Nad grobami kołysze
Piersi ich głęboko
Korzenie pokryły
Wilga smutne pieśni
Nuci nad mogiłą
O ziemio cmentarna
Jaka żeś Ty mila
Żeś ludzkie cierpienia
Piersią swą zakryła
I jak dobra matka
Sercem otuliła.
/Irena Ostaszyk/
Rozrzucił październik
Złote polskie liście
Po polach po łąkach po lasach
Wiatr po cmentarzu
Na mogiły je niesie
Wplata w gałązki wierzbowe
Co nad mogiły pochylają głowy.
Czas powoli zaciera
Na brzozowych krzyżach
Wyryte litery
Poległ za ojczyznę
Brak nazwiska imienia
Tylko data wyryta
Boleścią widnieje
Dzień miesiąc rok
Zda się że niedawno
A to lat dziesiątki
Ilu ich poległo
Trudno zliczyć braci
Leżą tak spokojnie
W tej cmentarnej ciszy
Ich męki i cierpień
Nikt już nie usłyszy
Wiatr płaczące wierzby
Nad grobami kołysze
Piersi ich głęboko
Korzenie pokryły
Wilga smutne pieśni
Nuci nad mogiłą
O ziemio cmentarna
Jaka żeś Ty mila
Żeś ludzkie cierpienia
Piersią swą zakryła
I jak dobra matka
Sercem otuliła.
/Irena Ostaszyk/
Pozdrawiam serdecznie
Donata Pająk
Donata Pająk
-
- Posty: 501
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 10:22 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował/a: 21 razy
- Podziękowano: 2 razy
Re: Święto Zmarłych.
Wczoraj już o tym pisałam, ale z racji jutrzejszego święta myslę, że warto wrócić do tematu.
Kto przegapił, niech wie co stracił.
http://www.youtube.com/watch?v=zHu9Y5jM-3k
Kto przegapił, niech wie co stracił.
http://www.youtube.com/watch?v=zHu9Y5jM-3k
Pozdrawiam
Ola Erbert
Ola Erbert
-
- Posty: 187
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:26 pm
- Lokalizacja: Opole/Turawa-Marszałki
- Podziękował/a: 13 razy
- Podziękowano: 15 razy
Re: Święto Zmarłych.
To i ja tak w nawiązaniu do zapomnianych cmentarzy, o których wspominał Waldek. Wszyscy zapewne znacie piosenkę o Karolince, która poszła do Gogolina i Karliczku, który powędrował za nią. Okazuje się , że są to rzeczywiste postacie, zamieszkujące podopolskie miejscowości jakieś 100 lat temu. Dla mnie wielkim zaskoczeniem była jednak wiadomość , że obydwoje byli czeskimi husytami, którzy musieli uciekać z Czech i osiedlili się w miejscowości Bzinica Nowa koło Dobrodzienia ( wtedy nazywała się ona Wilhelmsort). Sołtysem był tam owy Karliczek. Do dziś we wsi znajduje się cmentarz husycki, mocno zniszczony, zapomniany. Jedynie grób Karolinki wyróżnia się , bo dba o niego jej wnuczka. Pewnie niedługo tam zajrzę i zapalę świeczkę nie tylko Karolince.
Pozdrawiam - Jola Ilnicka
http://potyczkizgenealogia.blogspot.com/
http://genealodzy.opole.pl/
Ilnicki, Żmurkiewicz, Lorenz, Swaryczewski - powiat Dolina(Stanisławów)
Jenek, Wilk,Szafarczyk, Miczka - opolskie
Sendek, Skupień, Ociepka - Zagłębie
http://potyczkizgenealogia.blogspot.com/
http://genealodzy.opole.pl/
Ilnicki, Żmurkiewicz, Lorenz, Swaryczewski - powiat Dolina(Stanisławów)
Jenek, Wilk,Szafarczyk, Miczka - opolskie
Sendek, Skupień, Ociepka - Zagłębie