Stec, Rusin, Winiarz, Szałda, Gryboś, Grybos, Maziarz, Pal

[Łucja]

Szukam osób spokrewnionych wywodzących się z pokolenia prapradziadków, Józef Stec i Franciszka Winiarz. Okolice Kolbuszowej, Stalowej Woli, Mielca. Jeden z ich synów był prawdopodobnie naczelnikiem (?) stacji kolejowej w Rozwadowie w okresie międzywojennym.
Szukam również osób wywodzących się od Antoni Rusin i Ewa Szałda, rodziców Weroniki Rusin, okolice Przecław, Tuszyma i jak wyżej.

Szukam także nazwiska Maziarz, Marianna Maziarz córka Michała i Marii Pal, ur. ok. 1869 r., czy komuś co to mówi, miał jakąś Maziarz albo Pal w rodzinie? Rejon lubelski być może ale nie wiadomo.
I szukam nazwiska Pal, Maria Pal, matka mojej prababci Marianny.
Marianna Maziarz już jako Marianna Chruściel wyjechała w 1912 r. do Brazylii.
Do tego tematu coś takiego napisałam w formie bloga:
http://lakewierzycki2.bloog.pl/

Oraz szukam nazwiska Gryboś/Grybos, emigracja do Brazylii (tam mieszkają), nie wiadomo skąd w Polsce. Obecnie to nazwisko występuje na Łemkowszczyźnie, ale przecież są to tereny wysiedlone z ludnością głównie napływową, tak mi się wydaje.

Łucja

[Aneta]

Mój prapradziadek po kądzieli nazywał się Jan Stec,ur. ok 1850 wywodził się z okolic Włodzimierza Wołyńskiego.

[Łucja]

Nazwisko Stec jest dość popularne. Ale z tego co mi udało się na razie ustalić (bardzo mało) usłyszałam, że dziadek Marcin Stec (ur. 1900, parafia Ostrowy Tuszowskie) mówił, że "wybili mu rodzinę na Wołyniu" (w czasie II wojny). Rodzina, ale już jakieś inne nazwisko, też nie wiem jakie (Kord?), na razie muszę więcej znaleźć żeby iść z tym dalej.
Ostatnia wyprawa genealogiczna dała mi właśnie dwie opowieści o Wołyniu, druga dotyczy powinowatych, nie krewnych, ale tę z Stecami chcę rozgryźć, a też nie wiem czy mówiąc o rodzinie dziadek mówił o rodzinie ojca, czyli Stec, czy o rodzinie matki, czyli Rusin.
Pozdrawiam
Łucja

[mieczysław maziarski]

Całe zagłębie Maziarzy jest między Jasłem a Mielcem prawie w każdej miejscowości.Winiarzy szukaj w Tuszymie parafia Przecław.Grybosie żyją w Jaśle.Szałda i Rusin jest też w parafii Przecław.
Stec Marcin ur.1857-12-04 syn Józefa i Franciszki Winiarz,brał ślub 1883-01-23 z Rusin Weronika lat 22 córką Antoniego i Ewy Szałda.Patrz Tuszyma.
Szukaj na stronie:http://www.mikeburger.com/rzeszow.html
Pozdrawiam
Mieczysław

[Łucja]

Szok i porażenie, tyle powiem. Panie Mieczysławie, Pan ciągle znajduje mi rodzinę! Kiedy i ja coś dla Pana znajdę?
Nie znałam tej strony, nie wszystko się czyta jednak, i w ten sposób już mam zrobiony spory kawałek drzewa, wierzyłam w dziadka Steca, ale żeby aż tak? Do tej pory miałam ledwie jego akt zgonu i urodzenia, nic więcej, a i to zdobyte 2 tygodnie temu, nawet nie papier jeszcze, ale wgląd.
Okazuje się, że to ktoś kto ma w drzewie rodzinę Szałda zrobił taką dobrą robotę, mamy wspólnych 3x pradziadków, urodzonych 1789, 1800, a więc bardzo głęboko.

Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
I pozdrawiam
Łucja

[mieczysław maziarski]

Jeszcze kilka informacji.W parafii Chorzelów koło Mielca są nazwiska Maziarz,Chruściel,Winiarz
i to jeszcze w okresie przed 1739.Właśnie indeksuję śluby z 1683-1749

Pozdrawiam
Mieczysław

[wawa65]

Nazwisko Gryboś występuje też w Szymbarku koło Gorlic

[EBENUS]

Jeśli w dalszym ciągu jesteś zainteresowana poszukiwaniem rodziny Steców, to mam kilka informacji na ten temat. Moja babcia była z rodziny Stec. Jej przodkowie urodzili się w okolicach Kolbuszowej, Górno, Markowizna. Potem ok.1890 roku wyjechali na Wołyń, a potem do Bośni i Hercegowiny. Po zakończeniu II Wojny Światowej wrócili do Polski na ziemie odzyskane w okolice Bolesławca. Była to dość liczna rodzina. Pewnie znajdziemy wspólnych przodków. Czekam na odpowiedź.

Pozdrawiam Elżbieta