Te pozwoliły mi połączyć różne gałązki ze wspólnym pniem.Takich przypadków mam wiele i nie chciałabym na raz zawalić wątku swoimi pytaniami, ale może jeszcze jakieś szczegóły uda mi się z Pana pomocą ustalić...
Mam w swoim albumie zdjęcie mężczyzny, który wygląda na krewniaka Kopycińskich z okolic Żmigrodu, oni wszyscy mają bardzo podobne rysy twarzy. Niestety nie wiem kto to jest, ale ks. Adam Kopyciński (do którego zdjęcie kiedyś należało) napisał na rewersie: "11/06/874 z rana w oktawę Bożego Ciała we czwartek oddał P. Bogu ducha swego". Może w indeksach, którymi Pan dysponuje, będzie pod tą datą zapisany zgon jakiegoś Kopycińskiego lub Kopyto? Intuicja mi podpowiada, że to mógł być jego brat Jan, ale to tylko moje przypuszczenia. Nie wiem, czy w ogóle dysponuje Pan indeksami z parafii żmigrodzkiej i nie wiem gdzie ów nieborak zmarł.
I druga prośba. Poszukuję informacji dot. małżeństwa Józefa i Emilii Kopycińskich (ew. Kopyto), rodziców Wiktorii Bulsiewiczowej ur. 1856 r. Chciałabym się dowiedzieć kim byli rodzice Józefa i czyją żoną była Wiktoria Bulsiewiczowa.
Od "zawsze" moja rodzina ma kontakt z potomkami Bulsiewiczów, rodziny zawsze się odwiedzały, korespondowały ze sobą, ale nie potrafimy znaleźć wspólnego przodka
Myślę, że wspólny przodek żył jakieś 150 lat temu, a mimo to nasze rodziny są w bliskich i zażyłych relacjach do dziś Dobrze by było wiedzieć, jakie pokrewieństwo nas łączy. Z opowieści niektórych wnioskuję, że przodkiem współczesnych Bulsiewiczów był Jan Bulsiewicz stolarz z Kołaczyc, ojciec Stanisława ur. ok. 1880 r. w Kołaczycach lub Jaśle.
