Posiadanie ziemi przez chłopów.

[Awilod]

Witam!

Najpierw do Pana Darka:

-W regestrach podatkowych była zapisana wieś, wypisana szlachta z imienia która podatek zapłaciła. Oraz najczęściej (choć nie zawsze) liczba służby/chłopstwa i ilość pieniędzy które zapłaciła. Jeśli w sąsiednich wsiach jest napisana szlachta i podana ilość chłopów i nazwiska szlachty, a w mojej wsi są tylko nazwiska to sądzę, że po prostu chłopów tam nie było. Wieś zawsze była mała, w roku 1827 liczyła 13 chałup. A co powiedzieć dopiero 15 lat po "potopie"? Gdzie największą wieś praktycznie całą Tatarzy w jasyr wzięli. Wieś zawsze była mała, i w pamięci mieszkańców tych terenów została zapamiętana jako ta z której pochodzili bogaci ludzie/szlachta.

-To regestry pogłównego. Jeśli służba i włościanie w województwie płacili, to czemu chłopi w parafii Rajgród mieliby nie płacić?

-Zawsze wydawało mi się, że nie istnieją spisy podatkowe dla woj. Podlaskiego z lat 60 XVIII wieku. Jak szukałem na stronach archiwów to nigdzie nie znalazłem.

-Te księgi hipoteczne to może być ciekawa sprawa. Jak mogę do nich dotrzeć?


Teraz do Pana Henryka:

- Bezpośrednio moi przodkowie w linii prostej w ogóle nie są określani. Raz spotkałem się z określeniem "honestor" i raz z "labor". Tylko problem jest taki, że nie wiem czy ten "labor" Paweł Doliwa jest ze mną w jakiś sposób spokrewniony. Moim zdaniem tak, tylko może 100 lat wcześniej. Około roku 1680. Tak dyskusja trochę schodzi na tory mego rodowodu, to w takim razie zapraszam na właściwy wątek - http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... &start=195


Pozdrawiam i życzę wesołych świąt!

Szymon Doliwa

[dpawlak]

W regestrach podatkowych była zapisana wieś, wypisana szlachta z imienia która podatek zapłaciła. Oraz najczęściej (choć nie zawsze) liczba służby/chłopstwa i ilość pieniędzy które zapłaciła. Jeśli w sąsiednich wsiach jest napisana szlachta i podana ilość chłopów i nazwiska szlachty, a w mojej wsi są tylko nazwiska to sądzę, że po prostu chłopów tam nie było.

I w tych regestrach sami mężczyźni, tylko nie wiedzieć czemu, różne stawki płacą - dobrze zgaduję?

Wieś zawsze była mała, w roku 1827 liczyła 13 chałup. A co powiedzieć dopiero 15 lat po "potopie"?

No to dwa razy większa od mojej w 1827 było 7 chałup, a po Potopie: "... kmieci nie masz, jeno 4 ogrodników. Mają pod sobą jedną zagrodę , z której składają się na czynsz." Ostatnio cztałem o miasteczku na Żmudzi. Z kościołem, a jakże, w nim 12 domów, też początek XIX wieku. Twoja wioska była więc całkiem spora.

To regestry pogłównego. Jeśli służba i włościanie w województwie płacili, to czemu chłopi w parafii Rajgród mieliby nie płacić?

Z tego co wiem, płacił szlachcic, czy właściciel terenów, za swoich poddanych, od głowy. Dlatego są nazwiska płatników i podstawa podatku w ilości głów, że się wyrażę współczesnym żargonem podatkowym. Nic mi nie wiadomo o tym, aby łyk jeden z drugim płacił podatek. Owszem szlachcic sobie to odbijał, był bowiem na terenie swojego majątku panem, sędzią i poborcą danin od swoich poddanych. Czyżby w drugiej połowie XVIII w. było inaczej?

Te księgi hipoteczne to może być ciekawa sprawa. Jak mogę do nich dotrzeć?

Przykładowy opis w bazie sezam dla zasobu "Hipoteka w Garwolinie":
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/sezam. ... y_id=71481