UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo

Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Kącik najbardziej z ziemią związanych

Moderator: Moderatorzy


Awatar użytkownika

AUTOR TEMATU
Fronczak Waldemar
Posty: 2085
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:48 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 15 razy
Podziękowano: 235 razy
Kontakt:

Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: Fronczak Waldemar » śr cze 24, 2009 10:11 pm

Dość dawno temat nazwisk nie "chodził".
Tak się składa, że pracowałem ostatnio nad "Inwentarzami dóbr stołowych biskupstwa włocławskiego" i wynotowałem przy okazji kilka ciekawostek o nazwiskach chłopów z klucza wolborskiego, mając na uwadze niniejszy wątek.
Otóż gdy porównamy wykazy poddanych chłopów z lat 1582 i późniejszych, z wykazami sporządzonymi w roku 1674, to zobaczymy, jak może zmieniać się nazwisko za sprawą sporządzającego taki dokument.
Porównywałem nazwiska ze wsi Polichno, Komorniki, Swolszowice i Kuznocin.
Oczywiście nie wiadomo na ile przykładowe zapisy wywarły wpływ i czy w ogóle wywarły, na proces kształtowania się nazwisk włościańskich? W każdym razie mamy piekny przykład, jak bez wiedzy samych zainteresowanych można było administracyjnie "upiększyć" nazwisko chłopskie poprzez dodanie sufiksu "-ski".
Wielokrotnie identyczne zabiegi spotykałem w księgach kościelnych, ale tu miały one dalej idące konsekwencje, bowiem często były powodem zmiany starego nazwisko na brzmiące bardziej ze szlachecka.
A ileż takie niewinne upiększenie nazwisk wywołuje dzisiaj emocji u początkujących poszukiwaczy, którzy nim dotrą do wzmiankowanego zapisu uszlachetniającego, już przymierzają się do herbów odnalezionych w herbarzach :lol:

Poniżej podaję dwie formy nazwisk: pierwotną, notowaną w 1582 i kilku późniejszych spisach oraz późniejszą, uszlachetnioną przez autora dokonującego spisu inwentarzowego.

Sasin - Sasznowski
Grabik - Grabikowski
Sikora - Sikorzyński
Zaręba - Zarębiński
Sobieraj - Sobierajski
Wiera - Wierzyński
Gajda - Gajdziński
Warda - Wardziński
Jadamiec - Jadamowski
Wlazło - Wlazłowski
Kopcik - Kopciński
Osuch - Osuchowski
Długos - Długoszowski
Lis - Lisowski
Kitka - Kitkowski
Macuda - Macudowski
Gaworek - Gaworkowski
Smuda - Smoliński
Pluta - Pluciński
Skrobadło - Skrobadłowski
Waldemar Fronczak
Po ojcu Kurp, po matce Księżak

Odwiedź : http://www.biurowaldi.pl/

Awatar użytkownika

AUTOR TEMATU
Fronczak Waldemar
Posty: 2085
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:48 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 15 razy
Podziękowano: 235 razy
Kontakt:

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: Fronczak Waldemar » czw cze 25, 2009 1:06 am

Dla uzupełnienia warto powiedzieć, że duża część tak urobionych nazwisk znana jest z herbarzy.
To ku przestrodze "młodych", którzy swą genealogiczną przygodę chcą rozpoczynać właśnie od herbarzy.
Jakież później może być rozczarowanie, gdy z pięknie brzmiącego, szlacheckiego nazwiska pozostanie jedynie laboriosus o pospolitym przezwisku, któremu jedynie mający fantazję pisarz pisarz odmienił nazwisko.
Gwoli ścisłości należy podkreślić, że spośród wymienionych tu nazwisk włościańskich w ich pierwotnej formie, część należała także do szlachty (np. Zaręba, Lis, Sasin, Warda), co jest kolejnym argumentem, że samo brzmienie nazwiska o niczym jeszcze nie przesądza.
Waldemar Fronczak
Po ojcu Kurp, po matce Księżak

Odwiedź : http://www.biurowaldi.pl/


helenka13
Posty: 457
Rejestracja: śr kwie 30, 2008 9:39 pm
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował/a: 278 razy
Podziękowano: 128 razy

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: helenka13 » czw cze 25, 2009 11:26 am

Witajcie,
chcę podzielić się informacją o innych powodach zmiany nazwiska, głównie wśród młodzieży chłopskiej studiującej na Jagiellonce w Krakowie w latach 1860-1918.
Młodzież ta na studiach nie zawsze była dobrze traktowana przez kolegów, ale i także przez niektórych profesorów ,z racji swojego pochodzenia, ubioru, braku obycia towarzyskiego. Z czasem to się zmieniło, kiedy zaczęła odnosić sukcesy zawodowe ,szczególnie na polu naukowym. Studia dla tej młodzieży były jednym ze sposobów wyrwania się z biednej wsi galicyjskiej[drugi to emigracja do Ameryki].
Nazwiska zmieniała najczęściej na ostatnich latach studiów, myślę, aby zatrzeć ślad swojego wiejskiego pochodzenia. Z wykształceniem, z nowym nazwiskiem, mieli szansę stać się panami, osiągnąć wymarzoną karierę. Zmieniali nazwiska dodając do rdzenia starego nazwiska końcówkę –ski , czasami –owicz lub całkowicie zmieniali niewiadomo czym się kierując. Prof. A. Banach z UJ swojej publikacji ,z której korzystam ,nie analizuje przyczyny zmiany nazwisk.

A tak to wyglądało: Barszcz stał się Barczyńskim; Baruch /Borowicz; Bednarz /Bednarski; Biba/Bilczewski; Bzdyl/Kotoński; Duda/Wawrzynowski; Małupa/Gawlikowski; Jąkała/Janisławski; Kapuściak/Jedlicz; Kamyk/Renecki; Kobylecki/Kolbuszewski; Kozioł/Krosłowicz; Kucia/Krzemieniecki; Krzecica/Krzesiński; Lis/Lisławski; Łyłyk /Merwan; Mazgaj/Mirtyński; Patala/Młoszowski; Myjak/Myjkowski; Pęczak/Pęckowski; Pisarczyk/Sulimowski; Pudełko/Podoliński; Wszołek/Rudnicki; Szmaciarz/Smreczyński; Trzop/Trzopiński; Babraj//Zagrodziński; Zmarzły/Zawirowski; Ziaja/Alipiński.

Cyt. Andrzej Banach: ”Młodzież chłopska na Uniwersytecie Jagiellońskim w latach 1860/61-1917/1918”.wyd.Kraków1997,Księgarnia Akademicka.

Ciekawe jak potomkowie doszukują się korzeni i czy w rodzinach o tym się mówiło?

Trochę z innej bajki , w rodzinie u męża; jego ojciec urodził się jako pogrobowiec, został on i jego starszy brat usynowiony a w pamięci rodziny funkcjonuje nazwisko zmarłego, który tak naprawdę był ojcem mojego teścia. Do końca nie da się wymazać nazwiska. Pozdrawiam wszystkich ,Helenka. :sun:
Ostatnio zmieniony czw lip 16, 2009 8:03 pm przez helenka13, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

annastregiel7
Posty: 412
Rejestracja: wt cze 03, 2008 10:50 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 36 razy
Podziękowano: 9 razy

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: annastregiel7 » czw lip 16, 2009 10:11 am

Waldku,
mam do Ciebie prośbę. Czy mógłbyś, w wolnej chwili, sprawdzić w swoich notatkach, czy w "Inwentarzu dóbr stołowych biskupstwa włocławskiego" jest wymieniona wieś Rzeczków, par. Wolbórz. Jeżeli tak, to czy pojawia się tam nazwisko Latoszek lub Latoszkopodobne? Nawiasem mówiąc, też ich póżniej "upiększano" na Latosińskich :lol:.Ostatecznie ukształtowało się forma tego nazwiska: Latocha, która obecnie jest używana.
"Słownik geograficzny KP..." informuje, że Rzeczków był podzielony na: Rzeczków Duchowny i Rzeczków Szlachecki. Potwierdza się to w metrykach wolborskich.
Podejrzewam jednak, że moi Latoszkowie mieszkali w Rzeczkowie Duchownym, ponieważ syn najstarszego, znanego mi Latoszka - Tomasza (ok.1730- przed 1799r.) przez kilka lat (ok. 1806-1818) był gospodarzem na probostwie w Chorzęcinie - urodziło mu się tam 4 dzieci.Znalazłam też metryki Latoszków (później - Latochów) z Rzeczkowa Duchownego. Być może to świadczy o tym, że byli związani z częścią Rzeczkowa, która była w posiadaniu kościoła (biskupów włocławskich).
Wybieram się do AD we Włocławku, ale dopiero po wakacjach.
Z góry dziękuję za pomoc.

Edyt. godz. 17.55

Właśnie dotarłam do "Inwentarzy dóbr..." (Kujawsko-Pomorska Biblioteka Cyfrowa) i ... nie ma Rzeczkowa. :( Są wszystkie okoliczne wioski, a tej nie ma...
Teraz moje pytanie brzmi : dlaczego :?: :!:
Pozdrawiam serdecznie.
Anna Stręgiel
-------------------

Awatar użytkownika

porta
Posty: 395
Rejestracja: śr cze 04, 2008 5:02 pm
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował/a: 3 razy
Podziękowano: 6 razy

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: porta » pn lis 09, 2009 3:29 pm

Przypadek mojego przodka również jest ciekawy ponieważ pokazuje w jaki sposób nazwisko ewoluowało z formy bez "-ski" poprzez formę przejściową aż do ostatecznej, którą sam noszę :lol:
Otóż jak się okazało przynajmniej dwa kolejne pokolenia moich przodków było karbowymi na folwarkach szlacheckich w powiecie piotrkowskim na przełomie XVIII i XIX oraz w XIX wieku (do uwłaszczenia). Otóż mój 5xpradziadek był karbowym i nosił nazwisko:
Jachuła
Jego syn, który początkowo wyniósł się z rodzinnego folwarku na ziemię noworadomską pracował u gospodarza jako parobek, tam się ożenił i po kilku latach przeprowadził się na folwark Pytowice, gdzie rozpoczął pracę jako fornal. Wraz z podjęciem służby w dworze szlacheckim zaczął tytułować się przy spisywaniu metryk jako:
Jachulski
Następnie po około dwudziestu latach (być może wcześniej) sam stał się karbowym tak jak jego ojciec. Od tego momentu jego nazwisko znowu brzmiało inaczej. Tym razem podawał się jako:
Jaskulski
I tak pozostało do dzisiaj.
Waldku czy masz jakieś doświadczenie jeśli chodzi o karbowych - jakieś wiadomości odnośnie stosunku chłopów do nich albo czy funkcja ta była w jakiś sposób dzidziczna? Czy dzieci karbowego musiały opuszczać rodzinną wieś aby nie narazić się na szykany zwykłych chłopów z racji zawodu ojca?

Pozdrawiam
Radosław


Matysiak
Posty: 232
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 1:01 am
Podziękował/a: 1 raz
Podziękowano: 13 razy

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: Matysiak » pn lis 09, 2009 7:22 pm

Chętnie się też czegoś dowiem o karbowych i o stosunku do nich reszty chłopów. Mój prapradziadek Michał Wasiak ur. w 1850 też był karbowym i do tego piśmiennym. Cieszył się poważaniem u dziedzica (wiem to z opowiadań mojej śp. babci).

Pozdrawiam
Piotr - potomek mazowieckich chłopów, wielkopolskich mieszczan i litewskiej szlachty

Awatar użytkownika

jurek49
Posty: 43
Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:26 pm
Lokalizacja: Blachownia k/Częstochowy
Podziękował/a: 3 razy
Podziękowano: 1 raz

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: jurek49 » śr mar 10, 2010 9:29 am

W moich poszukiwaniach przodków zmiana nazwiska -ski zachodziła odwrotnie.

Otóż w 1820r. w księgach parafialnych zapisano, że stawił się Rygalski Jan a w akcie urodzenia jest urodzony syn Jan Rykalski. Następni synowie Jana urodzili się w 1822r. Szymon, Józef Rykalski oraz 1825r. Gabryel Rykalski.
W 1838r. w akcie ślubu jest już Jan Rykała syn Jana.
Natomiast w 1841r. jest Szymon, Józef Rykalski w akcie ślubu oraz w 1845r. jest Gabryel Rykalski - akt ślubu.
Szymon, Józef zmarł już jako Józef Rykała w 1885r. a jego dzieci i potomkowie posiadali już nazwisko Rykała do chwili obecnej. Ono się zmieniało np. w Niemczech jako Rykalla a w Danii i USA Rykala i Rykalla.
Zmiana nazwiska u potomków Józefa prawdopodobnie nastąpiła około 1850 a 1870 roku i nie wiem czy mogło być spowodowane.

Pozdrawiam Jurek
Pozdrawiam Jurek Rykała

.....................................
http://www.rykala.com.pl/

Awatar użytkownika

AUTOR TEMATU
Fronczak Waldemar
Posty: 2085
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:48 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 15 razy
Podziękowano: 235 razy
Kontakt:

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: Fronczak Waldemar » śr mar 10, 2010 10:11 am

Bez badań trudno dawać odpowiedź, ale stawiam 9/10, że mamy do czynienia z powrotem do pierwotnej formy nazwiska.
Nazwisko "Rykalski" było prawdopodobnie przejściową, udostojnioną przez urzędnika odmianą właściwego nazwiska "Rykała". Być może stara forma "Rykała" na tyle silnie wrosła w tradycję ustną środowiska, że w końcu wygrała z urzędniczym wynalazkiem.
Aby to sprawdzić należy dotrzeć do wcześniejszych zapisów w księgach kościelnych i zobaczyć, która forma pojawia się wcześniej.
Waldemar Fronczak
Po ojcu Kurp, po matce Księżak

Odwiedź : http://www.biurowaldi.pl/


wanda949
Posty: 88
Rejestracja: pt sie 29, 2008 4:51 pm
Podziękował/a: 8 razy

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: wanda949 » czw lis 25, 2010 1:03 pm

Waldku !
Pisząc o nazwiskach chłopów z klucza wolborskiego, natknąłeś sie może na nazwisko "Goliat" ?
Dziękuję, Wanda


atk162
Posty: 68
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 11:50 am
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: atk162 » pn gru 13, 2010 2:03 pm

Wiem, ze w Wolborzu mieszkał pan Zygmunt Goliat - zajmował sie heraldykA. Zginął w wypadku kilka lat temu.
Andrzej [przepraszam za wcześniejszy brak podpisu]

Awatar użytkownika

Diabołek81
Posty: 349
Rejestracja: pt mar 06, 2009 5:28 pm
Lokalizacja: Kutno TGCP
Podziękował/a: 52 razy
Podziękowano: 26 razy

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: Diabołek81 » czw mar 24, 2011 8:56 am

Witam
Moja praprababcia Katarzyna urodziła się w 1855 r (córka gospodarza Józefa Grobelaka i szlachcianki Katarzyny Białeckiej). W 1875 r poślubiła Stanisława Jankowskiego kowala. Występuje tu już jako Katarzyna Grobelska. W akcie zgonu Katarzyny też zapisano Grobelska.
Tak sobie myślę,że jako córka szlachcianki Katarzyna mogła mieć zapędy i takie małe prawo do upiększenia sobie nazwiska :)
Pozdrawiam
Piotrek
Szukam:
ch Stanisława Białeckiego - 1772-1779 r
ślub Ludwika Kowalskiego i Kunegundy Sowińskiej -przed 1800 r
zg Ludwika Kowalskiego - po 1819 r
zgony Józefa Bukalskiego i Kunegundy Kowalskiej - po 1819 r
Urban i Anastazja Melińscy - zmarli przed 1810 r

Awatar użytkownika

jakaela
Posty: 33
Rejestracja: sob lis 12, 2011 1:16 pm
Podziękował/a: 5 razy
Podziękowano: 2 razy

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: jakaela » wt sty 08, 2013 12:25 pm

Zaciekawił mnie ten wątek, więc podnoszę :)
U moich przodków zmiana nazwiska na stałe nastąpiła w roku 1850. Ludwik Gąsiorowski chrzcił dzieci z pierwszego małżeństwa, 4 lata później żenił się ponownie pod tym nazwiskiem i tak to już dalej szło. W akcie owego drugiego ślubu jest on zapisany jako Gąsiorowski, syn Kaspra Gąsiora, urodzony w Mstyczowie. Tam własnie potem znalazłam jego akt chrztu jako Ludwika Gąsiora.
Początkowo myślałam, że to po pierwszym ślubie - z panną Klimontowską, mieszczańską córką, dołożył sobie "od niej" końcówkę "ski", bo żenił się jako Gasior, ale rok później chrzcił dziecko jako Gąsiorowski.
Tymczasem okazało się, że jego ojciec Kasper Gąsior, który pod takim nazwiskiem wystepuje w roku 1826 i pod takim w 1855 umiera, po drodze pojawia się jako Gąsioroski (bez "w"), podobnie, jak jego brat i bratowa.
Wszyscy przed Ludwikiem byli owczarzami.
Pozdrawiam, Ela
Zapraszam do czytania http://geneela2.blox.pl/html

Awatar użytkownika

Ynicz
Posty: 1214
Rejestracja: sob cze 20, 2009 6:52 pm
Lokalizacja: Międzyrzecz
Podziękował/a: 41 razy
Podziękowano: 315 razy
Kontakt:

Re: Przykłady "upiekszenia" nazwisk chłopskich

Post autor: Ynicz » wt sty 08, 2013 1:37 pm

U mnie upiększanie polegało na zmiany Ksel - Ksell - Xell - Xel - Ksel.
Raz też pojawił się Xelik :)
Do dzisiaj w tamtych rejonach mieszka wiele Kselów :)
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz, syn Adama, wnuk Adama, prawnuk Franciszka, 2xprawnuk Andrzeja, 3xprawnuk Jana, 4xprawnuk Wojciecha, 5xprawnuk Szymona
_____________________________________
Mój blog genealogiczny : http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chłopi, włościanie”