Powiat Łowicki, okolice Bielaw, Łęczycy
Była to rodzina kowali ,która wędrowała po wielu wsiach, festynach itd.Jest to b. ciekawe i dlatego mam kilka pytań.
1. Każdy syn był kowalem. Wywnioskowałam z metryk ,że wszyscy gdzieś wędrowali, podróżowali.( Dzieci urodzone w przeróżnych parafiach) Co ciekawe powtarzają się te same wsie. Czy możliwe ,że taka rodzina posiadała kilka domów w wielu miejscach?
2. Czy może to być oboczność nazwiska Szczepiński lub Szczepański? Przeglądając metryki tych oboczności jest wiele ,ale ostatni potomek ( moj pradziadek) posiada nazwisko Szczypiński.
Za każdą odpowiedź dziękuję i zapraszam do wspólnego główkowania. :)
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Szczypińscy- kilka pytań.
Moderator: Moderatorzy
Re: Szczypińscy- kilka pytań.
Sądzę ,ze po prostu miał "umowę "z kilkoma wsiami
gdzie co jakiś czas się przodek -kowal z rodziną za chlebem się przenosił
i świadczyl swoje usługi .Myslę,że domów kilku nie miał ,ale praca kowala była
ceniona i sadzę ,że mu użyczano izb w chałupie/ach.
Krysia
gdzie co jakiś czas się przodek -kowal z rodziną za chlebem się przenosił
i świadczyl swoje usługi .Myslę,że domów kilku nie miał ,ale praca kowala była
ceniona i sadzę ,że mu użyczano izb w chałupie/ach.
Krysia