Żulin-Marczuk-Józef-1889

[netsoft]

Proszę o tłumaczenie aktu:

Rok aktu: 1889
Miejscowość: Żulin
Imię (dziecka/męża/zmarłego): Józef
Nazwisko (dziecka/męża/zmarłego): Marczuk
Link do zdjęcia: http://szukajwarchiwach.pl/35/2327/0/1. ... -ecs4zal7A


Podstawowe Informacje wystarcza , dzięki

Akt ur nr 61

Akt zgony

zg 1890 Akt zg nr 38/1890 Żulin
http://szukajwarchiwach.pl/35/2327/0/1. ... hsq69mEDiw

[dziadek_m60]

Witam.
Pozwolę sobie na pewna dygresję. Otóż administrator wprowadził swego czasu zasadę: jeden akt – jeden post i nie ma znaczenia, że akty dotyczą tej samej osoby.

Nr 61. Żulińska Wola.
Działo się we wsi Żulin 10 dnia września miesiąca 1889 roku o 6 godzinie wieczorem. Stawił się Michał Marczuk, chłop mieszkający w Żulińskiej Woli, 45 lat liczący w obecności Józefa Marczuka, mieszkającego w Kobyli (Kobyla), 46 lat i Grzegorza Banaszuka mieszkającego w Czechów Kącie (Czechów Kąt), 56 lat liczącym i okazał Nam dziecię męskiej płci oświadczając, że ono urodziło się w Żulińskiej Woli 5 dnia tego miesiąca i roku o 12 godzinie w nocy prawowitej jego małżonki Marii z domu Kotowskiej, 46 lat liczącej. Dziecięciu temu na świętym chrzcie i namaszczeniu/bierzmowaniu? dokonanych przez księdza Klimenta/Klemensa Łysiaka, nadano imię Józef, a rodzicami chrzestnymi jego byli Józef Marczuk i Tatiana Banaszuk. Akt ten obecnym przeczytano a że są niepiśmienni przez Nas tylko podpisany. Ksiądz Kliment/Klemens Łysiak, utrzymujący akty stanu cywilnego

Nr 38.Żulińska Wola
Działo się we wsi Żulin24 dnia sierpnia miesiąca 1890 roku o 5 godzinie po południu. Stawili się osobiście: Grzegorz Banaszuk, chłop mieszkający w Zagrodzie (Zagroda lub Zagrody?)50 lat i Antoni Czaus, chłop mieszkający w Żulinie 60 lat liczący i oświadczyli, że 23 dnia tego miesiąca i roku o 3 godzinie po południu umarł w Żulińskiej Woli Józef Marczuk, chłop, urodzony i mieszkający w Żulińskiej Woli, 9 miesięcy liczący, syn Michała Marczuka i Marii z domu Kotowskiej, małżonków Marczuk, chłopów mieszkających w Żulińskiej Woli. Po naocznym przekonaniu się o zejściu Józefa Marczuka, akt ten obecnym przeczytano, a że są niepiśmienni przez Nas tylko podpisany.
Ksiądz Kliment/Klemens Łysiak, utrzymujący akty stanu cywilnego

[netsoft]

dziękuje,
będę pomieniał o 1 akcie .