Strona 1 z 2

Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XVIIIw

: wt mar 01, 2011 11:47 pm
autor: MariaŁopaciuk
Metryki józefińskie - księgi sporządzane osobno dla każdej miejscowości, były sporządzone w Galicji w II poł. XVIII.
do celów podatkowych, które pobierało państwo, w tym wypadku austriacke.

A jak wyglądala kwestia poboru podatków w miejscowościach (miastach) prywatnych ?
Rozumię, że podatnikiem płacącym podatki dla państwa był właściciel danej miejscowości,
a nie kmiecie, chłopi upawiajacy ziemię - ani byli podatnikami płacącymi dla właścicieli.
W takim razie czy dla miejscowości prywatnych były sporządzane metryki józefińskie,
w których znajdują się opisy mieszkających tam gospodarzy i wyliczeniem ilości sążni posiadanego przez nich areału ?

A może byli obciążeni podwójnymi podatkami, płaconych zarówno do kasy państwowej jak i dla właściciela miejscowości ? ?
Wówczas metryki józefińskie byłyby zakładane dla tych miejscowości :co:

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: śr mar 02, 2011 7:57 am
autor: elbeta
Mario

Właśnie wieś, którą się interesuję była własnością prywatną. Należała do Hrabstwa Tarnowskiego – była własnością Sanguszków. W archiwum krakowskim, w aktach tej rodziny, znajdują się różne inwentarze powinności poddanych z wiosek do nich należących, znajduje się ogólny wykaz (dla wszystkich wiosek razem) wszystkich powinności kmieci, zagrodników, chałupników, itd.
Ponieważ jednak Austro-Węgry były odgórnym poborcą podatków, zależało im na tym, aby mieć wiarygodne dane – nawet (a chyba zwłaszcza) z wiosek należących do prywatnych właścicieli. W końcu te podatki były płacone od ilości chłopów, ilości domów itd. Ponadto nasz zaborca, miał u siebie bardziej liberalne prawo wobec chłopów niż my sami, więc te metryki miały też na celu (przynajmniej w założeniu) odciążenie chłopów od nadmiaru powinności, a więc musiał być określony jakiś stan faktyczny. Dlatego też była zrobiona metryka józefińska również dla wiosek prywatnych. Wiem to na pewno, bo numer archiwalny tej metryki (z archiwum we Lwowie) mam zamieszczony w opracowaniu o tej wsi.

O ile dobrze pamiętam to austriacy wprowadzili pewne zmiany dotyczące podatków. Dążyli do zmniejszenia ciężarów pańszczyźnianych, ale jednocześnie wprowadzili podatek dla wszystkich. W przypadku wsi prywatnych płacony on był przez chłopów, za pośrednictwem właściciela wsi. Właściciel był więc poborcą podatków. :) Sprytne nieprawdaż? To między innymi było też jedną z przyczyn rabacji galicyjskiej.

Pozdrawiam
Elżbieta

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: śr mar 02, 2011 11:18 am
autor: RoBo
Witam!
Może ktoś się orientuje,czy są metryki józefińskie miasta Skawina k.Krakowa?Gdzie je można znaleźć?Z góry bardzo
dziękuję za informację

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: śr mar 02, 2011 7:30 pm
autor: MariaŁopaciuk
elbeta pisze:Metryka józefińska była zrobionarównież dla wiosek prywatnych. Wiem to na pewno, bo numer archiwalny tej metryki (z archiwum we Lwowie) mam zamieszczony w opracowaniu o tej wsi.

:D Elżbieto,
bardzo bardzo dziękuję !
Teraz wiem co i gdzie szukać - Lwów, Archiwum Bernardyńskie.
To jedyna jeszcze ścieżka moich dalszych poszukiwań - bo w aktach metrykalnych doszłam już do ściany - 1776 r.

Życże miłego wieczoru :D

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: czw mar 03, 2011 8:13 am
autor: elbeta
Mario

Absolutnie nie chcę Ci psuć dobrego nastroju, ale chcę się z Tobą podzielić moimi przemyśleniami co do metryk józefińskich.

Piszesz że doszłaś do ściany – metryki do 1776r. W moim przypadku metryki są do 1774r. Metryka józefińska „mojej” wsi była sporządzona w roku 1778. Pisałam już, że sama jej jeszcze nie widziałam, ale opieram się o dane z opracowania książkowego o tej wsi. Na pewno jest tam opis granic wsi. Wiem, że wówczas usypane zostały kopce graniczne, oznaczone kolejnymi numerami i w opisie jest na pewno to, że granica przebiega od kopca do kopca. Te kopce musiały być jakoś umieszczone topograficznie, więc jest to np. opis w takim stylu: „ stąd granica wstępuje w środek strumienia i biegnie ze strumieniem i jego skrętami w kierunku północo-zachodnim aż do …(tutaj jakaś miara) … i osiąga kopiec graniczny nr … który stoi przy północnej części strumienia i łąki Macieja … „ Tak przynajmniej wygląda sytuacja „mojej” wsi, na podstawie zapisów w metryce józefińskiej sporządzony został późniejszy opis granic wsi, który (na całe szczęście) jest dostępny w archiwum krakowskim.

Po drugie, znajdziesz tam na pewno listę gospodarzy. Będzie to lista sporządzona w roku sporządzania metryki, a więc Ty ich już masz, skoro Twoje metryki są do 1776r. Ponadto nie będziesz tam miała wszystkich mieszkańców, ale wyłącznie głowy rodzin (kmieć, zagrodnik, komornik). Jeśli spotkasz się z taką sytuacją jaką ja miałam, że jeden z moich antenatów był nieletni a dziedziczona przez niego ziemia miała opiekuna (w moim przypadku był to jego ojczym), to w tej metryce będzie wymieniony ten ojczym. Ja przeanalizował po prostu inwentarze powinności poddanych, porównałam z datami zgonów z metryk kościelnych i tak mi wyszło. Ponadto zauważyłam, że nie wszyscy mieszkańcy, który rodzili się w tej wsi, żenili czy umierali, byli ujęci w inwentarzach powinności. A ponieważ autor książki o wsi nie zamieścił w niej opisu gospodarzy z metryki józefińskiej z 1778r. a zamieścił inwentarze powinności z roku 1777 i 1784 to – w moim przekonaniu – metryka józefińska nic więcej w tym przypadku nie wnosiła. Co wcale nie oznacza, iż ja nie chciałabym zobaczyć metryki józefińskiej. :)

Co możesz jeszcze dowiedzieć się z metryki józefińskiej. Na pewno tego jakie funkcje pełnili mieszkańcy – kto był wójtem, kto, karczmarzem, młynarzem, polowym, karbowym, itd.
Dla mnie najciekawsze byłoby obejrzeć mapy gruntowe z podziałem na parcele i opis tych parcel. Teraz nie mam żadnej wyobraźni, jak one mogą wyglądać ,a byłaby to frajda zobaczyć ile i jaką ziemię moim przodkowie „potracili”.

I jeszcze jedna uwaga co do tej „ściany”, do której doszłaś. Nie trać nigdy nadziei. Moje metryki jak pisałam są do 1774r. ale przeglądając mikrofilmy stwierdziłam, że mam tam wartość dodaną – metryki z sąsiedniej parafii i to z lat wcześniejszych też. Przejrzałam je pod kątem jednego nazwiska (ten przodek nie był z „mojej” wsi) i nagle odkryłam, iż czasem znajdowały się tam zapisy dotyczące „mojej” wsi – z braku lokalnego proboszcza. Znalazłam kilka takich zapisów a jeden z nich to urodziny w 1734r. mojej pra…… Wiedziałam że była i jak miał na imię tatuś ale to wszystko a tu mam jej akt urodzenia i wiem jak miała na imię mamusia. A takie okoliczne parafie masz na pewno i Ty. A więc powodzenia. :)

Uff… ale się rozpisałam

Elżbieta

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: czw mar 03, 2011 8:54 pm
autor: MariaŁopaciuk
elbeta pisze: chcę się z Tobą podzielić moimi przemyśleniami co do metryk józefińskich
Elzbieto,
bardzo dziekuję Ci za te przemyślenia :D
Masz jak najbardziej rację, co do zbiezności dat wytworzenia metryk józefińskich i ksiąg metrykalnych do których miałam dostęp.
Nadzieja moja jednak oparta jest na innym aspekcie.
Otóż w owym czasie do parafii należało miasto i 9 wsi, ksiegi metrykalne wówczs w Galicji były zakładane dla miasta i dla 9 wsi, dla każdej z osobna.
Mam dostęp tylko do ksiąg metrykalnych miasta i 3-ch wsi, pozostałe wsie w ciągu tych prawie 250 lat usamodzielniły się i obecnie stanowią odrębne parafie,
do których ksiąg dostępu nie mam, lub jest on utrudniony.
Dlatego chciałabym w metrykach józefińskich podglądnąć owe brakujace 6 wsi.

A na czym polega mój problem ?
W aktach metrykalnych interesującej mnie wsi w roku 1812 zawiera związek małżeński kawaler, 36-letni Gasper K. mój pra..dziadek.
Broń Boże nie ma wzmianki o rodzicach.
Ale mam dla tej wsi księgi chrztów, ślubów i zgonów prowadzone od 1786 r. Wertowanie ich nie przynosi nowych informacji.
Nikt od 1786 r. o takim nazwisku się w tej wsi nie urodził, nie brał ślubu i nie umarł.
Gdzie są jego rodzice ? Gdzie rodzenstwo ? ?
Wertowanie tych ksiąg metrykalnych w latach po ślubie Kacpra K. również niczego nie wnosi :nieok:
A więc skądś przybył ? ? ? Może z sąsiedniej wsi tejże parafii ? ?
Chociaż załażenie to nie do końca ma sens, gdyż mam dostęp również do księgi zapowiedzi prowadzonej dla miasta i wszystkich wsi łącznie i to od.... 1777 r.
... i znowu nie znajduje w niej ani jednej osoby o tym nazwisku :niewiem:
Druga osoba o tym nazwisku ( z innej rodziny, bo pomijam dzieci Kacpra K.) pojawia się dopiero w roku 1855 w czasie epidemii cholery
- umiera w domu Kacpra K. 24 letni kaweler Marcin K.
Znów skądś przybył .... młodszy brat ? bratenek ? Czyli są gdzieś chyba niedaleko :niewiem: Może w sąsiedniej parafii ?
Dlatego chcę szukac gdzieś w pobliżu :glupek:

Jest jeszcze kolejny problem .... jest to rodzina chłopska ... czyli bez prawa dobrowolnego osiedlania.
I dalej .... jest to parafia w miejsowości prywatnej .... więc może miec tu miejsce przemieszczanie w ramach różnych miejscowosci tego samego właściciela
- ks. Lubomirskiego :niewiem:

I tak szukam od czterech lat .....

Uff.... ale tez sie rozpisałam :D

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: pt mar 04, 2011 8:04 am
autor: elbeta
To się Mario napracowałaś, gratuluję :)

Moje doświadczenie (praktyczne) jest znacznie krótsze. Ale na przykład. Moja wieś to jedna parafia. Była w hrabstwie tarnowskim - własność Sanguszków. Biorę więc pod uwagę sąsiednie wsie z tego hrabstwa - możliwość przemieszania ludności. Przeglądam akurat księgi metrykalne z mojej wsi - mam je na mikrofilmach chwilowo dostępne, więc "magluję" jak się tylko da. Wspomniałam, że na jednym mikrofilmie mam "wartość dodaną" - sąsiednia parafię. I nie jest to parafia wsi z dominium tarnowskiego. Wprost przeciwnie, należała do kogoś innego. I tam są zapisy dotyczące mieszkańców mojej wsi. Czyli zapis nie zależał głownie od tego, do kogo należała parafia. Ponadto jedna z moich pra... pochodziła/mogła pochodzić (jeśli wierzyć zapisowi z metryki) jeszcze z zupełnie innej parafii, a mniej więcej w tym czasie Sanguszkowie toczyli z właścicielem tamtej parafii spór graniczny. I to nie przeszkadzało żeby nastąpiło mieszane małżeństwo.

Co jeszcze mam dotyczące "mojej" wsi. Zachowały się księgi wiejskie z XVI i XVII wieku, wprawdzie szczątkowe i nieczytelne ale jest parę ciekawych zapisów dotyczących interesujących mnie osób. Nie mam wprawdzie bezpośredniego powiązania, ale mogę domniemywać, że ta linia już tam mieszkała. Szukałaś takie materiału? I skoro miasto i wsie należały do możnego rodu to może jest archiwum tej rodziny?
Ale po co to piszę, na pewno poszłaś już też tym tropem. :)

Acha i jeszcze jedno. Bierzesz pod uwagę zmianę nazwiska? Ja mam taki przypadek: raz Mierzwa a raz Malig (i to jeszcze za życia tej osoby). A w metrykach zgonów dość często spotykam się z zapisem: "Wojciech .... alias ....", "Łukasz .... reite .....".

Pozdrawiam
Elżbieta

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: pt mar 04, 2011 2:25 pm
autor: azielik
Mario,

Odpowiadając na twoje pytanie na początku tematu. Podatki były ściągane od wszystkich obywateli, nawet z miast prywatnych i wsi należących do dominium miejskiego. Metryka józefińska wobec tego też musiała być sporządzona dla wszystkich tych miejscowości. Inna sprawa to, to czy metryka została dla danej miejscowości zrobiona bo po śmierci Józefa proces metrykacji nie był kontynuowany. Właściciel dominium miał władzę ograniczoną władzę pod zaborami, podatki zbierane były przez władze cyrkularne. Odnośnie tych zagadnień polecam książkę Stanisława Grodziskiego "W Królestwie Galicji i Lodomerii" która to książka powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich szukających w Galicji.

Odnośnie poszukiwań czy szukałaś Mario swojego Gaspara w księgach parafii dominialnej/ miejskiej? Przed zaborami metryki były prowadzone dla całego dominium w jednym kościele parafialnym, w jednej księdze.

Elu, o jakiej wsi w tarnowskim piszesz?

Pozdrawiam,

azielik

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: ndz wrz 25, 2011 12:31 pm
autor: Pawłowski_Henryk
Dzień dobry,

Poszukuję osób które dotarły do Metryk Józefińskich- chciałbym zasięgnąć praktycznych informacji jaka jest możliwość samodzielnego wglądu, uzyskania skanów, ile coś takiego kosztuje i do kogo muszę się zwrócić. czy trzeba specjalnie jechać do Lwowa czy też możliwe jest jakieś korespondencyjne załatwienie tej sprawy?

W moim przypadku pozwoli to sięgnąć o kolejne pokolenie i zdobyć informacje których księgi metrykalne niestety nie dostarczają.

z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

Henryk

-- scalono 02 paź 2011, 07:59 --

szczerze mówiąc jestem zaskoczony że nie ma na forum osób które dotarły do Metryki/Fondu Józefińskiego. Wydawało mi się że to podstawowe źródło dla całej Galicji

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: pt lis 25, 2011 9:39 am
autor: azielik
Henryku,

Temat dostępu do Metryk Józefińskich był wałkowany jakieś dwa lata temu na tym forum wystarczy użyć funkcji Szukaj. Troszkę dziwię się twoim oczekiwaniom względem tego dokumentu, bo sięgnięcie do kolejnego pokolenia tylko na podstawie tego dokumentu możliwe jest wtedy gdy mieszkało ono w tym samym domu co twój probant, a tak nie zawsze było. Chyba że szukasz na zasadzie zbieżności nazwisk w tej samej miejscowości, co w przypadku popularnego nazwiska może być zgubne.

Pozdrawiam,

Andrzej

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: pt lis 25, 2011 11:06 am
autor: Magdalena Smolska Kwinta
Pawłowski_Henryk pisze:Dzień dobry,

Poszukuję osób które dotarły do Metryk Józefińskich- chciałbym zasięgnąć praktycznych informacji jaka jest możliwość samodzielnego wglądu, uzyskania skanów, ile coś takiego kosztuje i do kogo muszę się zwrócić. czy trzeba specjalnie jechać do Lwowa czy też możliwe jest jakieś korespondencyjne załatwienie tej sprawy?

W moim przypadku pozwoli to sięgnąć o kolejne pokolenie i zdobyć informacje których księgi metrykalne niestety nie dostarczają.

z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

Henryk

-- scalono 02 paź 2011, 07:59 --

szczerze mówiąc jestem zaskoczony że nie ma na forum osób które dotarły do Metryki/Fondu Józefińskiego. Wydawało mi się że to podstawowe źródło dla całej Galicji
Panie Henryku,
Dotarłam do metryk józefińskich i nawet je fotografowałam, na ten temat wypowiedziałam się w tym wątku:
http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... i%C5%84%2A

I proszę mi wierzyć, że metryki józefinskie bądź fanciszkańskie nie są podstawowym źródłem informacji dla ówczesnej Galicji :F

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: pt lis 25, 2011 8:43 pm
autor: Pawłowski_Henryk
bardzo dziękuję za link. czy może Pani coś więcej napisać o innych źródłach z których można czerpać informacje genealogiczne dotyczące XVIII wieku w Małopolsce?

pozdrawiam Henryk

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: pt lis 25, 2011 9:21 pm
autor: Magdalena Smolska Kwinta
Witam,
Dodatkowe źródła to akta podworskie np: Potockich, Chodkiewiczów, Sanguszków, Tarnowskich, Dzieduszyckich itd.
Inwentarze i regestry, księgi sądowe miejskie i wiejskie, teki Schniedera - choć to już XIX w.
Kroniki parafialne sa bezcennym źródłem informacji i oczywiście księgi metryklane.

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: sob lis 26, 2011 4:52 pm
autor: Pawłowski_Henryk
księgi i kroniki parafialne to oczywista oczywistość,
rejestry dóbr wielkich rodów mają zastosowanie jedynie do ich dóbr,
ja akurat prowadzę poszukiwania we wsiach nie wchodzących w skład dużych majątków,
stąd metryki józefińskie są dla mnie obok akt sądowych jednym z najważniejszych źródeł

Re: Metryki józefińskie a miejscowości prywatne - Galicja XV

: sob lis 26, 2011 7:07 pm
autor: Magdalena Smolska Kwinta
Pawłowski_Henryk pisze:księgi i kroniki parafialne to oczywista oczywistość,
rejestry dóbr wielkich rodów mają zastosowanie jedynie do ich dóbr,
ja akurat prowadzę poszukiwania we wsiach nie wchodzących w skład dużych majątków,
stąd metryki józefińskie są dla mnie obok akt sądowych jednym z najważniejszych źródeł

Panie Henryku,
Inwentarze np. ten z województwa krakowskiego 1576-1700 są bezcennym źródłem informacji, zwłaszcza dla tych, którzy prowadzą poszukiwania na wsiach - tak jak ja :)
Do innych cennych źródeł zaliczam dokumenty parcelacji ziem w Galicji i księgi poborowych.
Generalnie jest wiele źródeł pomagających tropicielom przeszłości, owszem metryki józefinskie są ważnym źródłem informacji, ale nie przeceniałabym ich znaczenia...