apszczol pisze:Alez skad. Jest na odwrot. To Mormoni maja znaczne braki w stosunku tego co jest w AD Plock.bo i tak z co drugiej parafii są braki względem mikrofilmów
A nadto w inwentarzu ksiedza Majewskiego znalazlo sie sporo bledow.
Ale i tak chwala i czesc, ze taki inwentarz jest.
Nie dostaly nog, tylko znajduja sie na innej polce.a z parafii Wieczfnia Kościelna księgi z lat 1735-1753 niestety "nóg dostały" :).
Na innej półce, szkoda tylko że jeszcze tej półki nie znalazłem :). Ostatnio nie mogli znaleźć sumariusza z Wieczfni i księgi urodzeń z parafii Węgra z połowy XVIII wieku, z Janowca Kościelnego mają według inwentarza bardzo duże braki, albo ksiądz Majewski pominął całą masę ksiąg, albo Pan sobie ze mnie żarty robi. To dam Panu najlepszy przykład. Proszę samemu zobaczyć na stronie Mormonów w wyszukiwarce:
https://www.familysearch.org/eng/librar ... umns=*,0,0
Parafia ostrołęcka, która należy od 1925 r. do diecezji łomżyńskiej, była w 2006 r. zmikrofilmowana przez Mormonów w AD w Płocku (jedna księga). Jakim cudem księga, która powinna być w Ostrołęce lub w AD w Łomży znalazła się w Płocku i na dodatek nikt o niej nie słyszał? Powiem więcej, studenci UW 30 lat temu inwentaryzowali zbiory kancelarii parafialnych diecezji łomżyńskich i powstał artykuł autorstwa M. Sierockiej-Pośpiech, który wykazuje, że w Ostrołęce były księgi z XVII, XVIII i XIX wieku, a teraz nikt o nich nie wie. Miasto powiatowe, a księgi szlag trafił, nic mi nie wiadomo, żeby III wojna światowa była. W USC mają rocznik 1915 i od 1939 r., w najstarszej parafii też mają od 1939 r., stwierdzili że reszta spaliła się w czasie wojny. Dzięki temu, że Białobrzescy pochodzą właśnie z tej parafii (Białobrzeg Bliższy, Białobrzeg Dalszy), to niezbyt daleko można zajechać z drzewem mimo zachowanych ksiąg ziemskich i grodzkich ostrołęckich, różańskich z XVI-XVIII wieku. Nie ma na dodatek ani ksiąg notarialnych, hipotecznych, sądowych, pustynia praktycznie. Tak więc, nie sądzę żeby wszyscy byli tacy czyści, bo inaczej nie byłoby takich spraw.