FORGEN

Witam serdecznie i proszę o pomoc !
Szukam informacji o moim dziadku Władysławie Podgórskim z Podola i jego rodzicach Mikołaju Podgórskim i Anieli Podgórskiej z domu Karczewska

Ewelina

Ewelino podejrzewam że skoro to dziadek to czasy pewnie nie tak bardzo odległe. Co już ustaliłaś, gdzie szukałaś.? Jakie daty, miejsca?
Zwracałaś się do odpowiednich urzędów? Od tego trzeba by było zacząć żeby ustalić jakiś dane.

Witam Cię serdecznie Zetka !
Bardzo dziękuję za pomoc w szukaniu rodziny ,o dziadku Władysławie Podgórskim wiem gdzie się urodził , znam datę , że był policjantem w Kiwercach i Czerwony Krzyż poinformował mnie ,że był aresztowany w 1939 r. w 1940 otrzymał najwyższy wyrok zgodnie z kodeksem karnym Sądu Wołyńskiego ,a 12.04.1940 r wyrok został wykonany , natomiast nie wiem , gdzie został pochowany.
O rodzicach dziadka wiem tylko ich imiona Mikołaj Podgórski i Aniela z domu Karczewska. Ponieważ mój dziadek urodził się w Obodowce na Podolu , to podejrzewam , że z tamtąd pochodzili.
Jeszcze raz serdeczne dzieki i pozdrawiam

Ewelina
----------------------------------------------------
W zainteresowaniu nazwiska Gryniewiecki Sergiej i Aniela z Kiwerc oraz Jan , Grzegorz Jan jr Rusak z Równego.

Najgorzej jest na początku ale kiedy napiszesz wniosek o pierwsze akty do odpowiednich urzędów być może potem pójdzie już gładko. Daj znać o wynikach poszukiwań.

Witaj Ewelino!
Moja dalsza rodzina nosi nazwisko Podgórski i mieszka w pow. Jarocin. Historia pochodzenia i sama postać wuja Stefana(imię przybrane, nadane) Podgórskiego była zawsze osnuta tajemnicą, przez to intrygująca. Pochodził z dużą dozą prawdopodobieństwa z kresów, gdyż posługiwał się piękną polszczyzną z charakterystycznym kresowym zaśpiewem. Wuj Stefan??? już nie żyje ; miałby w tej chwili około 90 lat. Żyje ciocia Maria Podgórska z domu Marszałek i ich dzieci. Podgórski przybył w nasze strony tuż po wojnie, przywiózł go z ziem odzyskanych pan Kowalski, gospodarz z Goli, gm. Jaraczewo, u którego zamieszkał i pracował. Wuj był tutaj jedynym Podgórskim, nie miał żadnej rodziny. Nigdy też nie opowiadał o swojej przeszłości, może miał coś do ukrycia? Mówił jedynie, że zgubił dokumenty przeprawiając się przez Odrę (w tych właśnie okolicznościach spotkał go wspomniany Kowalski). Płynął z innymi, tak jakby przed czymś uciekali - to z opowieści p. Kowalskiego.
Jest pochowany na cmentarzu w Jaraczewie.
P.S. Pięknie grał na skrzypcach
Pozdrawiam
Regina

Witam serdecznie i dziękuję za informacje ale to nie ta gałąż Podgórskich , ponieważ mój dziadek urodził się w 1898 roku i miał podobno siostry , był policjantem w Kiwercach , a urodził się w Obodowce na Podolu tj. w okolicach Czeczelnika. Być może mój pradziadek miał rodzeństwo i tam byli ich potomkowie , no ale ja na ten temat nie posiadam żadnej wiedzy.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję i pozdrawiam Ewelina