Nie, to chyba kościół pw. św. Franciszka i św. Bernardyna - stojący obok kościoła św. Anny.
(obok = mają wspólne ściany)
Z tego co pamiętam, kościół został odzyskany przez zakonników i obecnie jest normalnym kościołem.
Można tam wejść, choć wystrój się dopiero rodzi... bo został rozkradziony i zdewastowany po wojnie.
Co ciekawe - wycieczki zorganizowane mogą wejść do budynku, ale nie mogą być oprowadzane - chyba, że zamówi się, za odpowiednią opłatą, oprowadzanie przez miejscowego zakonnika. I pilnują tego. Trochę dziwne... ale z drugiej strony bieda, to tam aż piszczy...
https://lh3.googleusercontent.com/-lNJP ... G_0350.JPG
na zdjęciu na pierwszym planie kościół św. Anny. A kościół św. Franciszka i św. Bernardyna to ten jasny budynek za nim.
Ja byłam na Litwie z 3-dniową wycieczką (Kowno-Wilno-Troki). I jestem zadowolona, bo sama w życiu nie dotarłabym do tylu zakątków - a pani przewodniczka fajnie o wszystkim opowiadała (zwłaszcza o Wilnie). Wycieczka ma swój program, a my dodatkowo jeszcze namówiliśmy ją na dodatkowe zwiedzanie (właśnie m.in. do wnętrza kościołów św. Anny i tego o który pytasz).
Aż dziwne ;-) bo nikt z grupy (przecież obcych sobie ludzi ludzi) nigdy nie spóźnił się na zbiórkę i wszystkim zależało, żeby zobaczyć jak najwięcej. To już nie te czasy, że na wycieczkę niektórzy jeździli za karę i ciągle narzekali....
Polecam. Jakbyś jechał prywatnie - to mam kontakt do pani przewodniczki (mieszka w Wilnie), ale nie wiem jak to wygląda cenowo dla grup prywatnych.
Beata
P.S.
Polecam również "przy okazji' zwiedzenie kościoła Świętych Piotra i Pawła. Leży na uboczu, ale to - moim zdaniem - najpiękniejsza rzecz na świecie.