Poszukiwanie informacji o prapradziadku
: wt mar 18, 2014 4:08 pm
Witam,
od jakiegoś czasu zajmuję się poszukiwaniem przodków. Do tej pory udało mi się stworzyć, jak dla mnie, całkiem pokaźne drzewo, którego główną część sporządził nieżyjący już dziadek.
Dotarłem do prapradziadka - Pawła. Jego imię znalazłem na zaświadczeniu o tragicznej śmierci mojego pradziadka - Konstantego Iżyckiego, pracownika kolejowego, który zginął w 1933 roku w trakcie pracy (rozważam sprawdzenie w archiwum PKP SA). Niestety imię okazało się być jedyną informacją, jaką posiadam o prapradziadku. Kuzyn mojego dziadka prowadził korespondencję z Kancelarią Sejmu, zainicjowaną przez jednego z jej pracowników, który poszukiwał informacji o pokrewieństwie z Aleksandrem Iżyckim - senatorem. Korespondencja, czy raczej jej najbardziej interesująca część, okazuje się być niekompletna, gdyż z dwu- lub kilkustronnej wypowiedzi zachowała się tylko jedna strona. Kuzyn dziadka wspominał, że znał mojego prapradziadka - Pawła oraz szóstkę jego dzieci (w tym własnego ojca). Wskazał także miejsce, gdzie można znaleźć informacje o rodzinie - w parafii Baranów k. Żyrardowa, jednak nie wiem na ile obszerny może to być materiał i czy nie wskaże to jedynie danych już mi znanych.
Do tej pory nie udało mi się znaleźć żadnych akt - przejrzałem Genetekę na geneaolodzy.pl, lubgens.eu oraz familysearch.org.
W związku z tym zwracam się z zapytaniem: gdzie najlepiej byłoby poszukiwać informacji o prapradziadku (akt urodzenia, zgonu, małżeństwa)? Mój pradziadek urodził się w 1902 roku. Podejrzewam, że prapradziadek zmarł więc pomiędzy 1901 a 1930 rokiem. Moja linia Iżyckich (XIX i XX wiek) pochodzi z Mazowsza (Żyrardów i okolice, Grodzisk Mazowiecki), o pozostałej części nie mam wielu informacji. Pojawia się wzmianka we wcześniej wspomnianej korespondencji - kuzyn mojego dziadka pisze, że około 400 lat temu część rodziny przemieściła się z Wołynia na tereny obecnego woj. lubelskiego, a reszta na Mazowsze. Nie mam możliwości zweryfikowania tej informacji czy jej źródła od osób z rodziny.
Byłbym bardzo wdzięczny za podarowanie kilku wskazówek, nawet tych bardziej ogólnych. Za wszelką okazaną pomoc z góry dziękuję :).
od jakiegoś czasu zajmuję się poszukiwaniem przodków. Do tej pory udało mi się stworzyć, jak dla mnie, całkiem pokaźne drzewo, którego główną część sporządził nieżyjący już dziadek.
Dotarłem do prapradziadka - Pawła. Jego imię znalazłem na zaświadczeniu o tragicznej śmierci mojego pradziadka - Konstantego Iżyckiego, pracownika kolejowego, który zginął w 1933 roku w trakcie pracy (rozważam sprawdzenie w archiwum PKP SA). Niestety imię okazało się być jedyną informacją, jaką posiadam o prapradziadku. Kuzyn mojego dziadka prowadził korespondencję z Kancelarią Sejmu, zainicjowaną przez jednego z jej pracowników, który poszukiwał informacji o pokrewieństwie z Aleksandrem Iżyckim - senatorem. Korespondencja, czy raczej jej najbardziej interesująca część, okazuje się być niekompletna, gdyż z dwu- lub kilkustronnej wypowiedzi zachowała się tylko jedna strona. Kuzyn dziadka wspominał, że znał mojego prapradziadka - Pawła oraz szóstkę jego dzieci (w tym własnego ojca). Wskazał także miejsce, gdzie można znaleźć informacje o rodzinie - w parafii Baranów k. Żyrardowa, jednak nie wiem na ile obszerny może to być materiał i czy nie wskaże to jedynie danych już mi znanych.
Do tej pory nie udało mi się znaleźć żadnych akt - przejrzałem Genetekę na geneaolodzy.pl, lubgens.eu oraz familysearch.org.
W związku z tym zwracam się z zapytaniem: gdzie najlepiej byłoby poszukiwać informacji o prapradziadku (akt urodzenia, zgonu, małżeństwa)? Mój pradziadek urodził się w 1902 roku. Podejrzewam, że prapradziadek zmarł więc pomiędzy 1901 a 1930 rokiem. Moja linia Iżyckich (XIX i XX wiek) pochodzi z Mazowsza (Żyrardów i okolice, Grodzisk Mazowiecki), o pozostałej części nie mam wielu informacji. Pojawia się wzmianka we wcześniej wspomnianej korespondencji - kuzyn mojego dziadka pisze, że około 400 lat temu część rodziny przemieściła się z Wołynia na tereny obecnego woj. lubelskiego, a reszta na Mazowsze. Nie mam możliwości zweryfikowania tej informacji czy jej źródła od osób z rodziny.
Byłbym bardzo wdzięczny za podarowanie kilku wskazówek, nawet tych bardziej ogólnych. Za wszelką okazaną pomoc z góry dziękuję :).
