"internetowe bazy danych" to pojęcie bardzo ogólne, co dokładnie przez to rozumiesz ?
Oprócz dokumentów zgromadzonych w Archiwach Państwowych, warto zainteresować się jeszcze:
1. Archiwami Diecezjalnymi - choć to dla osób mających sporo wolnego czasu, bo chyba w większości trzeba stawić się osobiście;
2. Archiwami ZUS - znajdują się tam dokumenty, które były sporządzane przy składaniu wniosku o emeryturę, czasem trafi się np. własnoręcznie pisany życiorys pisany przez dziadka,
3. Dokumentami zgromadzonymi przez ZKRPiBWP (Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych), dawniej ZBoWiD - co ciekawe, jeśli dziadek starał się o emeryturę w czasach PRL, to chciał czy nie zapisali go do ZBoWiDu, jeśli we wniosku podał, że brał udział w działaniach militarnych II wojny światowej, bądź w czasie okupacji należał np. do partyzantki;
4. Teczek wojskowych szukamy w CAW - ostatnio tylko via email, bo się remontują (o czym pisano w innym wątku tegoż forum),
5. Część bliższych lub dalszych krewnych zaginęła w czasie zawirowań historycznych. Tych z czasów II-wojny światowej (nie tylko wojskowych, ale również cywilów) można szukać za pomocą ITS Bad Arolsen bądź PCK. Warto też niezależnie przeszukać bazy danych zgromadzone w licznych publikacjach oraz na stronie straty.pl.
6. Warto też zainteresować się grobami bliższej i dalszej rodziny, bo może się okazać, że za parę lat z nagrobka nic nie będzie można już odczytać. Nawet jak grób znajduje się na drugim końcu Polski, to przecież znajdzie się osoba, która mieszka gdzieś w pobliżu.
7. W każdej rodzinie chyba występują emigranci, którzy zbudowali za Wielką Wodą Nowy Świat. Ciekawie jest się dowiedzieć, czy im się powiodło, tym bardziej, że materiały w dużej mierze są zeskanowane (i ukryte w płatnych serwerach).
A poza tym czytać forum i dowiadywać się nowych rzeczy.
Jakiś czas temu był wątek o pozametrykalnych źródłach w badaniach:
http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?p=112718#p112718