Witam!
To mój pierwszy post wiec chciałbym się z wszystkimi przywitać ;)
Odnalazłem te forum szperajac po internecie i próbując coś ciekawego znalesc, jednak nie jestem w tym skuteczny, wiec postanowiłem się do was zwrócić o pomoc!
Staram się znalesc jak najwięcej o moim pochodzeniu, drzewo genealogiczne, moich dalszych przodkach i ogólnie jak najwięcej informacji z nimi związanych.
Niestety nie mam możliwości wysłuchania starych rodzinnych historii, a nóż ktoś z was na coś, co mnie było by w jakiś sposób ze mną powiązać, natrafił, bądź ma możliwość sprawdzenia.
Na historie ktore znam, ciezko mi znalesc dowody, by potwierdzic ze sa faktyczne, stad tez nie wiem czy nie ma w tym plotek i legend a bardzo mi zalezy zeby poznac prawde.
Moze po krotce przedstawie wam co wiem.
Moje nazwisko to Schiller. Dziadkowie odeszedl zanim sie urodziłem, a babcia gdy miałem 2 latka, wiec nie miałem mozliwosci wysłuchania ich opowiesci. Zamieszkiwali tereny powiatu Czarnkowstko - Trzciancekiego w woj. Wielkopolskim. Babcia pochodziła z Lwowa, a co do dziadka nie jestem pewien, słyszałem ze jego kuzynem był Leon Schiller de Schildenfeld. Dziadkowie posiadali dworek w Lubaszu w ktorym znajduje sie teraz bodajże restauracja i hotel. Po pewnym okresie czasu przenieśli sie do Białej gdzie rowniez mieszkali w tamtejszym dworku, ostatecznie zamieszkali w Trzciance. Dziadek o ile sie nie mylę był dyrektorem (?) PGR-u, stad te częste przeprowadzki. Obiło mi sie kiedys o uszy, ze jestesmy rowniez spokrewnieni z niemieckiego pochodzenia Fryderykiem Schiller-em. Z drugiej strony słyszałem cos o babci korzeniach Austriackich.
Jezeli ktos z was posiada jakiekolwiek informacje, prosze uprzejmie o kontakt mailowy, czy odpowiedz tutaj na forum. Jest to dla mnie bardzo ważne, wiec z góry dziekuje za szczere checi!
E-mail : tomaszschiller@yahoo.co.uk
Pozdrawiam!
Tomek
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Nazwisko Rodowe
Moderator: Moderatorzy
Re: Nazwisko Rodowe
Na początek musisz mieć przynajmniej ustalone imiona nazwiska bezpośrednich przodków ich daty i miejsca urodzin, ślubów, zgonów oraz takie same informacje o ich rodzicach lub jak się uda ich dziadkach.
Wówczas wiesz mniej więcej gdzie, na jakim terenie skupić swoje poszukiwania.
Może skorzystaj z ogólnodostępnej bazy geneteka gdzie np. w województwie wielkopolskim jest kilka lub -naście osób z nazwiskiem którego szukasz
Chciałem wstawić bezpośrednie linki ale jest jakaś blokada aby je umieścić w poście, więc musisz (jak oczywiście chcesz) sam sobie poszukać.
Wybierasz województwo wielkopolskie, dalej w zakładce "Księga" wybierasz np. urodzenia - wszystkie księgi, wpisujesz nazwisko i klikasz szukaj
lub jak znasz parafie w której powinni się Twoi bliscy "odliczyć" w zakładce "Księga" ją zaznaczasz, wpisujesz nazwisko i szukaj.
Jak do tego wszystkiego znasz jeszcze przedział lat w którym powinieneś jak Ci się wydaje ich znaleźć też wpisujesz w odpowiednie miejsca "od roku - do roku"
A najpewniej to krok po kroku zaczynając od siebie uwiarygadniać/potwierdzać dokumentami wszystkie informacje o członkach Rodziny i tak cofając się w czasie znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania.
Dokumentów różnej "maści" jest ogrom w Archiwach więc pracy przed Tobą też nie mało.
Wówczas wiesz mniej więcej gdzie, na jakim terenie skupić swoje poszukiwania.
Może skorzystaj z ogólnodostępnej bazy geneteka gdzie np. w województwie wielkopolskim jest kilka lub -naście osób z nazwiskiem którego szukasz
Chciałem wstawić bezpośrednie linki ale jest jakaś blokada aby je umieścić w poście, więc musisz (jak oczywiście chcesz) sam sobie poszukać.
Wybierasz województwo wielkopolskie, dalej w zakładce "Księga" wybierasz np. urodzenia - wszystkie księgi, wpisujesz nazwisko i klikasz szukaj
lub jak znasz parafie w której powinni się Twoi bliscy "odliczyć" w zakładce "Księga" ją zaznaczasz, wpisujesz nazwisko i szukaj.
Jak do tego wszystkiego znasz jeszcze przedział lat w którym powinieneś jak Ci się wydaje ich znaleźć też wpisujesz w odpowiednie miejsca "od roku - do roku"
A najpewniej to krok po kroku zaczynając od siebie uwiarygadniać/potwierdzać dokumentami wszystkie informacje o członkach Rodziny i tak cofając się w czasie znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania.
Dokumentów różnej "maści" jest ogrom w Archiwach więc pracy przed Tobą też nie mało.
Krzysztof
www.mojedrzewko.pl
www.mojedrzewko.pl
Re: Nazwisko Rodowe
Dzieki Krzysztof, strona bardzo ciekawa, problem jednak w tym ze wyszukuje głownie osoby na terenach polskich. Z tego co mi wiadomo moi juz dziadkowie urodzili sie poza granicami. W tej bazie danych nie jestem w stanie ich znalesc. Głownie pokazuje osoby z tym nazwiskiem w XIX wieku a ja nie posiadam punktu zaczepienia, zeby wiedziec od ktorej strony zaczac szukac. Dat niestety nie znam, nazwisk dalszych rowniez, nie wspominajac juz o ślubach czy parafiach... wiec jednak chyba utknąłem jak narazie w mojej niewiedzy.
-
- Posty: 2085
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:48 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował/a: 15 razy
- Podziękowano: 235 razy
- Kontakt:
Re: Nazwisko Rodowe
Witaj na forum.
W zasadzie, to co powinieneś na początku usłyszeć, to napisał już Krzysztof i mogę się tylko pod tym podpisać.
Jednak w Twojej opowieści pojawiły się - jakże typowe dla historii rodzinnych - opowieści związane zarówno z samym nazwiskiem, jak też posiadaniem bliżej nieokreślonych dóbr, dworków itp.
Czasami takie opowieści są echem jakichś wydarzeń, czasami tylko barwną baśnią, ale zawsze są fascynujące, choćby nie wiem jak fantastycznie brzmiały.
Skoro jednak decydujesz się na tą 'archeologię rodzinną", to musisz być sceptyczny także do rodzinnych przekazów. Musisz poddać je konfrontacji z rzeczywistością i szukać wyjaśnienia, jak było naprawdę.
O tym, jak to robić napisał już Krzysztof.
Ja chcę tylko zwrócić Twoja uwagę na kilka elementów, o których napisałeś.
Zacznijmy od pokrewieństwa z Leonem Schillerem, naszym wybitnym reżyserem i genialnym poetą i filozofem niemieckim, Fryderykiem Schillerem.
Ten pierwszy pochodził z austriackiej rodziny, która w XIX wieku osiadła w Galicji, zaś drugiego korzenie sięgają Badenii-Wirtembergii.
Gdyby Twój przodek był jednocześnie krewnym obu Schillerów, to by oznaczało, że Leon był spokrewniony z Fryderykiem, a to by była nie lada sensacja !!!
O ile genealogia Leona jest nieco słabiej znana, ale można z nią się zapoznać w Wielkiej Genealogii Minakowskiego, o tyle niemiecki poeta ma dobrze opracowaną i łatwo dostępną historię swojej rodziny i to nie tylko w formach książkowych, ale także w sieci.
Pod tym adresem znajdziesz genealogię Schillerów, włącznie z potomkami:
http://freepages.genealogy.rootsweb.anc ... 2_218.html
Szkoda, że nie podałeś bliższych danych dziadków, bo nie pozwala to na jednoznaczną interpretację Twojej informacji o tym, że "dziadkowie posiadali dworek w Lubaszu".
Nie wiadomo czy mieli go posiadać przed wojną, czy też po wojnie (wzmianka o PGR)?
Jedyny dwór w Lubaszu od 1902 roku, aż do okresu wojny należał do Szułdrzyńskich, więc jeśli tam Twoi dziadkowie mieszkali, to może po wojnie i raczej nie byli właścicielami.
Jak widzisz, nawet pobieżny rzut oka na rodzinne legendy rodzi dość poważne wątpliwości.
Przed Tobą wspaniała zabawa, czego życzę.
W zasadzie, to co powinieneś na początku usłyszeć, to napisał już Krzysztof i mogę się tylko pod tym podpisać.
Jednak w Twojej opowieści pojawiły się - jakże typowe dla historii rodzinnych - opowieści związane zarówno z samym nazwiskiem, jak też posiadaniem bliżej nieokreślonych dóbr, dworków itp.
Czasami takie opowieści są echem jakichś wydarzeń, czasami tylko barwną baśnią, ale zawsze są fascynujące, choćby nie wiem jak fantastycznie brzmiały.
Skoro jednak decydujesz się na tą 'archeologię rodzinną", to musisz być sceptyczny także do rodzinnych przekazów. Musisz poddać je konfrontacji z rzeczywistością i szukać wyjaśnienia, jak było naprawdę.
O tym, jak to robić napisał już Krzysztof.
Ja chcę tylko zwrócić Twoja uwagę na kilka elementów, o których napisałeś.
Zacznijmy od pokrewieństwa z Leonem Schillerem, naszym wybitnym reżyserem i genialnym poetą i filozofem niemieckim, Fryderykiem Schillerem.
Ten pierwszy pochodził z austriackiej rodziny, która w XIX wieku osiadła w Galicji, zaś drugiego korzenie sięgają Badenii-Wirtembergii.
Gdyby Twój przodek był jednocześnie krewnym obu Schillerów, to by oznaczało, że Leon był spokrewniony z Fryderykiem, a to by była nie lada sensacja !!!
O ile genealogia Leona jest nieco słabiej znana, ale można z nią się zapoznać w Wielkiej Genealogii Minakowskiego, o tyle niemiecki poeta ma dobrze opracowaną i łatwo dostępną historię swojej rodziny i to nie tylko w formach książkowych, ale także w sieci.
Pod tym adresem znajdziesz genealogię Schillerów, włącznie z potomkami:
http://freepages.genealogy.rootsweb.anc ... 2_218.html
Szkoda, że nie podałeś bliższych danych dziadków, bo nie pozwala to na jednoznaczną interpretację Twojej informacji o tym, że "dziadkowie posiadali dworek w Lubaszu".
Nie wiadomo czy mieli go posiadać przed wojną, czy też po wojnie (wzmianka o PGR)?
Jedyny dwór w Lubaszu od 1902 roku, aż do okresu wojny należał do Szułdrzyńskich, więc jeśli tam Twoi dziadkowie mieszkali, to może po wojnie i raczej nie byli właścicielami.
Jak widzisz, nawet pobieżny rzut oka na rodzinne legendy rodzi dość poważne wątpliwości.
Przed Tobą wspaniała zabawa, czego życzę.
-
- Posty: 320
- Rejestracja: pn wrz 29, 2008 3:01 pm
- Lokalizacja: Apiro (Italia)
- Podziękował/a: 73 razy
- Podziękowano: 46 razy
Re: Nazwisko Rodowe
Witaj, Tomku!Merytoryczne odpowiedzi dostales powyzej z najlepszych "zrodel". Ja ogranicze sie do dodania Ci otuchy i podziele sie moimi niedawnymi doswiadczeniami. Doskonale pamietam, jak kilka lat temu sama pisalam na tym forum moj pierwszy post z prosba o pomoc- informacje-wskazowki.... Czulam sie zagubiona, wydawalo mi sie , ze "porywam sie z motyka na ksiezyc". Zachlannie czytalam posty w dzialach "problemy poczatkujacych" i "Wymiana doswiadczen", notowalam sobie rozne wskazowki i probowalam z nich korzystac.Ile dziwnych (z dzisiejszego punktu widzenia) pytan na tym forum zadawalam.... wstyd sie przyznac! Zaczelam gromadzic wszystko, co mialo cokolwiek wspolnego z moimi przodkami: kazdy dokument, kazda informacje.... Dzisiaj nie moge wprawdzie pochwalic sie drzewem genealogicznym, ale mam calkiem imponujace wywody rodzinne: moj i mojego meza. Zycze duzo cierpliwosci, wytrwalosci i..... sukcesow! Powodzenia!
Pozdrawiam. Grazyna
Pozdrawiam. Grazyna
Grazyna Kozlowska
Szukam:Bielik, Kowalski/a, Kozera, Kozłowski/a, Łach, Paradowski/a, Stypal, Szafarski/a -Małopolska
Szukam:Bielik, Kowalski/a, Kozera, Kozłowski/a, Łach, Paradowski/a, Stypal, Szafarski/a -Małopolska
Re: Nazwisko Rodowe
Witam Panie Waldku!
Zdaje sobie sprawę jak zabawnie takie opowieści i powiązania osób ze sobą brzmią. Jednak spotykaja sie tutaj dwie sprzeczne teorie, to co obiło mi sie o uszy jak byłem mniejszy i to co usłyszałem po latach od osób trzecich. Jest zbyt wiele watkow i osob z tym powiazanych, ze w rezultacie nie wiem gdzie szukac i od czego zaczac. A co do dworkow, nie mialem na mysli doslowanie ich posiadania, a miejsce zamieszkania moich dziadkow, uznałem to za jakis punkt zaczepienia. Co do pobytu w Lubaszu, tez nie jestem pewien czy to czasy po wojenne czy przed. Okolo 1950r ale czy w czasie wojny rowniez, nie mam pojecia. Zbyt wiele tutaj niewiadomych ( ! ) Ale mniej wiecej wiem juz jak sie do tego zabrac. Pracy z tym bedzie wiele, ale efekty mam nadzieje rownie zadowalajace. Postaram sie zrobic plan wszystkich "historii" i sprawdze kazda po kolei na ile bedzie to mozliwe.Strony przydadza mi sie jak najbardziej W razie "w", zasypie was pytaniami ! ;-)
Dziekuje Grazynko! heh, fakt, po przeczytaniu tych 2 wypowiedzi, pierwsze co im do glowy przyszlo to " no ładnie sie porwałem " , ale chec wiedzy jest jednak silnieszja i to jest cholernie ciekawe!
Zobaczymy do czego uda mi sie dokopac.
Serdecznie pozdrawiam!
Tomek
Zdaje sobie sprawę jak zabawnie takie opowieści i powiązania osób ze sobą brzmią. Jednak spotykaja sie tutaj dwie sprzeczne teorie, to co obiło mi sie o uszy jak byłem mniejszy i to co usłyszałem po latach od osób trzecich. Jest zbyt wiele watkow i osob z tym powiazanych, ze w rezultacie nie wiem gdzie szukac i od czego zaczac. A co do dworkow, nie mialem na mysli doslowanie ich posiadania, a miejsce zamieszkania moich dziadkow, uznałem to za jakis punkt zaczepienia. Co do pobytu w Lubaszu, tez nie jestem pewien czy to czasy po wojenne czy przed. Okolo 1950r ale czy w czasie wojny rowniez, nie mam pojecia. Zbyt wiele tutaj niewiadomych ( ! ) Ale mniej wiecej wiem juz jak sie do tego zabrac. Pracy z tym bedzie wiele, ale efekty mam nadzieje rownie zadowalajace. Postaram sie zrobic plan wszystkich "historii" i sprawdze kazda po kolei na ile bedzie to mozliwe.Strony przydadza mi sie jak najbardziej W razie "w", zasypie was pytaniami ! ;-)
Dziekuje Grazynko! heh, fakt, po przeczytaniu tych 2 wypowiedzi, pierwsze co im do glowy przyszlo to " no ładnie sie porwałem " , ale chec wiedzy jest jednak silnieszja i to jest cholernie ciekawe!
Zobaczymy do czego uda mi sie dokopac.
Serdecznie pozdrawiam!
Tomek