Strona 1 z 1

Mnogość nazwisk

: ndz wrz 02, 2012 11:42 am
autor: Awilod
Witam!

Chciałem się zapytać o jedną taką rzecz. Badam swoje korzenie i ciekawi mnie taka sytuacja. Dlaczego w jednej wsi jest tyle rodzin o takim samym nazwisku, ale nie spokrewnionych, mam takie trzy sytuacje.

W Kunisie, mieszkali Bernatowiczowie, moi, i pełno innych, i nikt nie pamiętał aby byli spokrewnieni.

W parafii Rajgród, mieszkali Doliwowie w kilku wsiach, nikt nie pamięta żeby to była rodzina

W Wólce (par.Suchowola), mieszkali Kretowiczowie, nikt się nie znał.

Wszędzie po kilka rodzin o tym samym nazwisku, ale żadna nie jest rodziną. To zbieg okoliczności? Czy może strasznie podzielone rodziny???


Pozdrawiam!


Szymon Doliwa

Re: Mnogość nazwisk

: ndz wrz 02, 2012 12:28 pm
autor: KubaZych
Ja mam to samo, te same nazwiska i pozorny brak pokrewienstwa. Pozorny, poniewaz im dalej z drzewem tym wiecej osob okazuje sie miec wspolne korzenie. Ja nie zajmuje sie rozrostem drzewa w bok, ale domyslam sie, ze jesli przesledzisz pochodzenie osob z tym samym nazwiskiem, gdzies znajdziesz wspolnych przodkow. Czasem pewnie genealogiczny 'dystans' jest tak dlugi, ze nie zauwazasz wspolnego punktu.

Re: Mnogość nazwisk

: pn wrz 03, 2012 9:41 am
autor: Awilod
Witam!

Tylko taką mam śmieszną sytuację u Doliwów. W Przestrzelu pisani jako "gospodarze", w Woznej Wsi jako "wyrobnicy", a w Rajgrodzie nic, podejrzewam, że mieszczanie. Jedna rodzina mogła by być z mieszczaństwa i chłopstwa na raz? Wiek XVIII oczywiście.


Pozdrawiam!

Szymon Doliwa

Re: Mnogość nazwisk

: pn wrz 03, 2012 11:34 am
autor: Bardaz
Awilod pisze:Witam!

Tylko taką mam śmieszną sytuację u Doliwów. W Przestrzelu pisani jako "gospodarze", w Woznej Wsi jako "wyrobnicy", a w Rajgrodzie nic, podejrzewam, że mieszczanie. Jedna rodzina mogła by być z mieszczaństwa i chłopstwa na raz? Wiek XVIII oczywiście.


Pozdrawiam!

Szymon Doliwa
Wiek 18. to czas stopniowego zacierania się podziałów stanowych wśród "stanu trzeciego", więc dla mnie to nic niezwykłego.

Re: Mnogość nazwisk

: pn wrz 03, 2012 10:25 pm
autor: Awilod
Witam!

A fakt wędrowania między wioskami podzielonymi między szlachtę? W XVII wieku byli w sąsiedniej parafii. A w XVIII już spotykani w kilku wsiach.

Pozdrawiam!

Szymon Doliwa