FORGEN

Witam,
taka może nietypowa kwestia ale dla początkujących myślę że isttotna szczególnie gdy uda się dotrzeć do zapisów gdzie występuje wielu nieznanych dotąd członków rodziny ale brak pełnych informacji. Tzn. znalazłem w skanach ksiąg parafialnych urodzin, ślubów i zgonów wielu przodków (kilkanaście osób) ale nie ma o nich pełnych informacji czyli mam np. informację kiedy zmarł ale nie mam kiedy się urodził i czy bral ślub, dodatkowa komplikacją jest to ze z lubością nadawano dzieciom te same imiona a więc mam w tym samym okresie 3 Wojciechów, 2 Tomaszów itd.
I tutaj pytanie czy macie jakieś narzędzie które pozwalałoby na jakąś analize, sortowanie osób i grupowanie osób w zależności od miejscowości, przedziału dat itp., czy robicie to "na pieszo". Inaczej mówiąc czy macie narzędzie ktore pozwala na analizę takich początkowo luźno związanych osób?
Pozdrawiam
Artur

Nie wiem, czy o to chodzi, ale ja używam programu GenoPro, gdzie można tworzyć olbrzymie schematy. Dodatkowo możesz obok głównej sieci zamieszczać mniejsze schemaciki jeszcze niepołączone z głównym wątkiem (czyli mniej więcej to o co Ci chodzi). Bardzo elastyczny program i w miarę prosty. Polecam wersję GenoProBeta13h (ostatnia darmowa).

pozdrawiam,
IgorD.

Co znaczy w miarę prosty program? On jest chyba jedynie w wersji angielskiej, czy nie znając angielskiego można sobie poradzić, tzn czy jest to program intuicyjny? Jakie oprogramowanie jest potrzebne? Słowem czy możesz napisać coś więcej na ten temat. pozdrawiam Mirosława

Ja stosuję metodę " na pieszo". W aktach, które przeglądam często jest podany wiek osoby w momencie śmierci. Odejmuję więc wiek od roku śmierci i mam przybliżony rok urodzenia. Sprawdzam wiec metryki urodzin z tego roku w parafii, w której zmarła osoba ( prawdopodobieństwo, ze tam się urodziła) lub w pobliskich miejscowościach. Podobnie przy aktach ślubu mam podane : wiek młodych i miejscowości , z których pochodzą - obliczam przypuszczalna datę urodzenia i szukam w tych miejscowościach.Powodzenia

W moim drzewie jest Wojciech X alias Y. Mam jego akt zgonu, mam zapis jego ślubu. Mam chrzty jego dzieci, przy których czasem zapisany jest jako X czasem jako Y a czasem jako X alias Y. Problem w tym, że w roczniku wynikającym z posiadanych dokumentów nie ma zapisu, który pasowałby. Natomiast przyjmując tolerancję ± 3 lata jest 3 Wojciechów X i 2 Wojciechów Y.
Mam w moim drzewie sytuację, z której wynika, że rodziny pra...babki i pra...dziadka nie były dla siebie obce, ale nie mam na to dowodu. W zapisie ślubu, który w sposób idealny łączyłby obie gałęzie nie ma informacji o rodzicach nowożeńców, a więc nie ma dowodu, że rzeczywiście je łączy.
Ja odnotowuję wszystkie znaleziska i sortuję je według następujących reguł:
1. - zapisy dotyczące jednoznacznie moich przodków, ich współmałżonków i dzieci
2. - zapisy dotyczące jednoznacznie krewnych i powinowatych osób spełniających warunki punktu 1.
3. - zapisy wiążące się jednoznacznie z zapisami 1. i 2. (także, jeśli wiążą się ze znalezionymi wcześniej zapisami 3.)
4. - zapisy pasujące do drzewa, ale niejednoznacznie
5. - zapisy pasujące do drzewa przez nazwisko, miejsce itp, bez jakichkolwiek dowodów na łączność z drzewem (kilkakrotnie okazało się, że tego typu zapisy w sposób jednoznaczny połączyły się z drzewem i choć statystycznie rzecz biorąc większość się nie łączy, to nawet dla tych niewielu warto prowadzić taki zapisy).

GenoPro służy mi od kilku lat. Ostatnia darmowa wersja 13h nie ma żadnych ograniczeń. Używam wersji angielskiej, ale BYĆ MOŻE na stronie:
http://www.genopro.com/pl/
jest też wersja polska.
Na stronce na pewno jest do pobrania najświeższa wersja demonstracyjna.
A tu stare wersje (do beta13h darmowe):
http://www.genopro.com/archives/
Nie wymaga innego oprogramowania (no oprócz windowsa).
W moim drzewku jest około 4000-5000 osób i daje sobie radę, nie wiesza się i działa sprawnie. Jest dość intuicyjny. W razie problemów proszę pisać, postaram się pomóc.
pozdrawiam,
IgorD.