Strona 1 z 1
Co można było kupić za 2000 florenów polskich w XVIIIw
: pt cze 22, 2012 1:02 pm
autor: 12anna
Witam mój przodek otrzymał posag wartości 2000 florenów polskich w 1760 r jestem ciekawa jaka była wówczas tego wartość. Udało mi się ustalić, że mogło to być warte na dziś jakieś 115 tys złotych. Ale co wówczas można było kupić, czy na przykład wieś? Wdzięczna będę za każdą podpowiedź.
Re: Co można było kupić za 2000 florenów polskich w XVIIIw
: ndz cze 24, 2012 2:26 am
autor: Bea
12anna pisze:Witam mój przodek otrzymał posag wartości 2000 florenów polskich w 1760 r jestem ciekawa jaka była wówczas tego wartość. Udało mi się ustalić, że mogło to być warte na dziś jakieś 115 tys złotych. Ale co wówczas można było kupić, czy na przykład wieś? Wdzięczna będę za każdą podpowiedź.
Ciekawą stronę podał @JarekK. Ja znalazłam w książce "Dzieje Ciechanowa i ziemi ciechanowskiej", że miasto Ciechanów płaciło do skarbu królewskiego w 1616 r. 1093 fl. 10 gr. 18 den. (pół wieku później "podatek" uległ zmniejszeniu o prawie 300 fl. - ze względu na pożar, miasto zostało złupione i spalone przez Szwedów w 1657r.).
W okresie późniejszym autor opracowania posługuje się "złotymi". I tak w 1829 r. dochód miasta Ciechanowa wyniósł: 10 303,21 zł. Z budżetu tego utrzymywano miasto, czyli np. szkołę elementarną za 400 zł i wypłacono burmistrzowi pensję: 1200 zł.
Re: Co można było kupić za 2000 florenów polskich w XVIIIw
: ndz cze 24, 2012 8:03 am
autor: 12anna
Ślicznie dziękuję za podpowiedzi.
Re: Co można było kupić za 2000 florenów polskich w XVIIIw
: ndz cze 24, 2012 1:48 pm
autor: LenkaW
Czasy późniejsze niż te, które Ciebie interesują, bo rok 1808, 1809.
Józef Jaszowski w „Pamietniku dowódcy rakietników konnych” wspomina swoje lata studenckie we Lwowie. Jako korepetytor, mający „wszelkie wygody życia” otrzymywał 250 zł reńskich = 1000 złp., zaś jako „stypendysta cesarski” pobierał rocznie 300zł reńskich „na naukę rozmaitych języków, różnych sztuk wyzwolonych i nauk agronomii, dyplomatyki, heraldyki itd. Obrałem tedy sztukę jeżdżenia konno, fechtunki, rysunki i język włoski; lecz że mi czas nie wystarczał, musiałem po kilku godzinach język włoski zaniechać”.
W pamietniku Jaszowskiego jest dodatek poświęcony wydatkom rodzinnym z lat 1860-1864. Poznaje się nie tylko ówczesne ceny, ale także zwyczaje, ciekawe.(Instytut Wydawniczy PAX, 1968).
pozdrawiam
Helena
Re: Co można było kupić za 2000 florenów polskich w XVIIIw
: śr sie 08, 2012 1:08 pm
autor: prokopowicz
Polecam książkę autorstwa Józefa Szwagrzyka, Pieniądz na ziemiach polskich X-XX w. z 1990 r. Autor wyczerpująco wyjaśnia tam kwestie siły nabywczej pieniądza także w interesującym Cię okresie.