Mój dziad planując wyjazd na dzierżawę ,spieniężył posag swojej żony Anieli .Były to morgi .
Oczywiście odnotował ten fakt w pamiętniku:” Z powodu różnych niekorzystnych warunków cały majątek Anielci w Polance[ wieś Polanka Wielka , gmina Osiek ]sprzedaliśmy za cenę 1 tys. dolarów i 3 tys. złotych w październiku 1926 i pieniądze złożono w Kasie w Krakowie.[ najpewniej chodziło o SKOK]”
Ile to było morgów, jak wyliczyć te relacje .Jak porównać do dzisiejszych .Czy zrobiłam to dobrze, oceńcie.
Dolar ,po przewrocie majowym ustabilizował się i do 1934 za 1dolara płacono 9,1 zł .Czyli razem było 12100zł.W tym czasie za 1hektar płacono w Małopolsce 1000zł.
Zatem Anielcia będąca jedynaczką , półsierotą [matka zmarła rok przed ślubem córki]dostała w posagu od ojca 12,1 ha [przeszło 24morgi , tak zwana duża rola].W 1926 roku cena pszenicy wynosiła 47,2 zł. Średnia płaca urzędnika 280 zł. Mógł kupić 4,4 q pszenicy.
Była to gleba III klasy[ Małopolska] , która obecnie wyceniana jest średnio 1ha 28609 zł. Czyli wartość tej ziemi to 3.461.689 zł. W 2013 roku cena pszenicy to 104,2 zł. Średnia płaca urzędnika [ netto] 1600 zł. Może kupić 15,3q pszenicy .
Ale co z tego wynika? Co sądzicie? Pozdrawiam serdecznie i czekam na analizy czy komentarze. Helenka
