Strona 1 z 1

Inżynierowie i technicy XIX i XX w

: ndz paź 07, 2012 10:50 am
autor: maggi_ko
Jeden z moich przodków, urodzony w 1829 r., w dojrzałym wieku był „wolnopraktykującym inżynierem”. Ustaliłam, że ukończył pierwsze Gimnazjum Realne uruchomione w Warszawie w 1840/41 roku. Nurtowało mnie pytanie, gdzie się dalej kształcił (car zamknął Uniwersytet Warszawski i Instytut Politechniczny w Warszawie w ramach represji po powstaniu listopadowym). W trakcie poszukiwań natrafiłam na bardzo ciekawe opracowanie, poświęcone tej grupie zawodowej (inżynierom i technikom).
Dowiedziałam się, że żeby praktykować zawód inżyniera – w interesujących mnie czasach - niekoniecznie trzeba było mieć studia inżynierskie (represje carskie praktycznie zablokowały Polakom możliwość kształcenia się na wyższych uczelniach, inżynierskie szlify często więc zdobywali poprzez praktykę). Serdecznie polecam tę lekturę wszystkim, których przodkowie byli inżynierami i technikami.

Podaję dane oraz link (cała publikacja dostępna jest do czytania on-line)
Inżynierowie polscy w XIX i XX wieku. Kształcenie i osiągnięcia, Warszawa 1994, t. III,
http://bc.pollub.pl/dlibra/docmetadata? ... =&lp=4&QI=
(na s.45 – 126 jest artykuł J. Piłatowicza pt.”Kadra techniczna w zaborze rosyjskim do 1918 r.”

Re: Inżynierowie i technicy XIX i XX w

: wt paź 23, 2012 11:49 pm
autor: mariamazur
Małgosiu, czy dotarłaś może do jakichś spisów uczniów Gimnazjum Realnego? Wiem, że mój pradziadek robił dyplom magistra w Szkole Głównej, czyli musiał kończyć jakieś gimnazjum. Nigdzie jednak nie mogę znaleźć potwierdzenia gdzie się uczył. Mieszkał najprawdopodobniej w Warszawie

Z góry dziekuję

Re: Inżynierowie i technicy XIX i XX w

: sob paź 27, 2012 10:49 am
autor: maggi_ko
Mario,

Niestety nie dotarłam do list uczniów Gimnazjum Realnego w Warszawie (chociaż znalazłam informacje o niektórych absolwentach). Moje ustalenia dotyczące mojego 2xpra Michała opierają się na poszlakach, które jednak wydają mi się wystarczająco mocne.

1. Miałam to szczęście, że zachowała się księga prowadzona przez Michała, w której notował treść wysyłanych przez siebie swoim znajomym, przyjaciołom i krewnym powinszowań z różnych okazji . Wśród nich było takie:
Szanowni Koledzy!
Nie wszyscy mogli stanąć do apelu
Choć myślą, duchem, jesteśmy wśród Was
Za nieobecnych, których jeszcze wielu
Wznieście też toast, prosimy Was.
Niech żyje Jubilat!!!
Cześć od nas zacny Mężu nie stanowią słowa,
Lecz ta wdzięczność na zawsze, którą serce chowa.
Oby Ci Bóg dozwolił jeszcze długie lata!
Takich wzorów nam więcej potrzeba dla świata.

Telegrama 28 Czerwca 1890 na jubileusz Prof. Pankiewicza.
2. Z powyższego wywnioskowałam, że Prof. Pankiewicz musiał być nauczycielem Michała – no bo któż, jak nie uczeń napisałby coś takiego na jubileusz profesora. Postanowiłam sprawdzić kim był prof. Pankiewicz i doszłam do wniosku, że musi chodzić o następującego Pankiewicza:
Jan Pankiewicz -

W latach 1840-1854 był nauczycielem matematyki w gimnazjum realnym w Warszawie [podkreślenie moje], a w latach 1848-1854 również geometrii wykreślnej na Wydziale Budowlanym Warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych.

W 1854 r. został inspektorem warszawskiego gimnazjum realnego. Represjonowany, został przeniesiony do Szczebrzeszyna. W 1861 r. został członkiem Tymczasowej Rady Wychowania. Od 1862 r. był dyrektorem gimnazjum realnego, a następnie III gimnazjum w Warszawie. W 1864 r., ze względu na stosunek do powstania, został zdegradowany na stanowisko st. inspektora warszawskiego III gimnazjum. Za obronę młodzieży biorącej udział w demonstracji przeciw rusyfikacji przeniesiono go w 1870 r. na stanowisko inspektora I Pro-gimnazjum Warszawskiego. Od 1873 r. na emeryturze. W 1874 r. otworzył 4 klasową Szkołę Filologiczną, którą w 1876 r. przekształcił w 6 klasową szkołę realną, czynną od 1894 r.[obecne LO im. Czackiego – dopisek mój]

Źródło: http://wybitni.staszic.eu.org/?id=233


Jak widać z powyższego w 1890 roku mijało mu równo 50 lat od czasu gdy zaczął uczyć w gminazjum realnym w Warszawie – BINGO nie mogło chodzić o nikogo innego.

3. Szukając dalej w Internecie, znalazłam informacje o znanych absolwentach gminazjum realnego w Warszawie. Z okresem ich nauki w gimnazjum zestawiłam ich daty urodzenia, żeby zorientować się jaki był typowy wiek rozpoczynania nauki w tym gimnazjum:

Oto moje notatki o znanych absolwentach z tej kwerendy (niestety nie mam odnotowanych źródeł, było ich co najmniej kilka):
1858-1865 (ale matura 1866) Henryk Sienkiewicz (nauka 7 lat; przyjęty w wieku 12 lat ur. 1846)
ale: Henryk nie należał do zdolnych uczniów i trzykrotnie zmieniał szkołę. Początkowo pobierał naukę w Gimnazjum Realnym, następnie w Gimnazjum II. Siódmy rok nauki ukończył w Gimnazjum IV przy ulicy Królewskiej.

1856-1862 Brat Albert (Adam Chmielowski) (nauka 6 lat, przerwał ze wzgl na represje powst stycz; przyjęty w wieku 11 lat, ur. 1842)
1867 (?) Józef Chełmoński (ur. 1849, jeśli nauka trwała 7 lat, wówczas przyjęty w wieku 11 lat)
1852 Jakub Natanson (chemik i finansista, ur. 1832, jeśli nauka trwała 7 lat, wówczas przyjęty w wieku 13 lat)
1862 Maksymilian Gierymski (ur. 1846, jeśli nauka trwała 7 lat, wówczas przyjęty w wieku 9 lat??)
1843(?) –1850 (?) Feliks Jan Gebethner, syn Wilhelma (kupiec, kolekcjoner, artysta muzyk, ur. 1832)
1851(?)-1858 Marian Sokołowski (historyk, ur. 1839)
1853(?)-1860 Stanisław Teofil Rybicki (lekarz, działacz społeczny, ur. 1843)

Mój Michał urodził się w 1829 roku, a więc w 1841 roku miał akurat 12 lat – czyli mógł zostać przyjęty do tej szkoły i po siedmiu latach, ukończyć ją w roku 1848.

(Z późniejszych moich ustaleń wynika, że jeśli uwzględnić dwuletni kurs klasy siódmej – nauka trwała 8 lat, por. cytat niżej, jednak nie podważa to w sposób istotny mojego wnioskowania).

3. Pochodzenie społeczne też pasowało:
Gimnazjum Realne było zakładem siedmioklasowym z dwuletnim kursem klasy siódmej, przeznaczonym wyłącznie na zajęcia praktyczne. Dawało ono gruntowną znajomość nauk ścisłych oraz niezłą orientację w umiejętnościach technicznych. Było ono jedną z najlepszych szkół w średnich w Królestwie. W pierwszych latach istnienia szkoły przeważali w niej synowie urzędników oraz drobnej i średniej szlachty. Szybko jednak wzrastała liczba uczniów pochodzenia mieszczańskiego.

źródło: http://www.historia.terramail.pl/opraco ... darki.html

4. Nadto wydaje się pewne, że do tego samego gimnazjum realnego oprócz ww. Jana Feliksa Gebethnera uczęszczał również jego starszy brat Wilhelm Gebethner junior, rówieśnik mojego Michała i – jak wynika z zapisków Michała - jego kolega.

Suma sumarum uznałam, że Michał musiał być uczniem gimnazjum realnego w Warszawie (zważywszy również na wykonywany później przez niego zawód inżyniera). Czy i gdzie się dalej kształcił nie wiem. (Jego kolega Wilhelm Gebethner, który był później również „chlebodawcą” (=pracodawcą?) Michała skończył chemię w Rydze).

Serdecznie pozdrawiam

Re: Inżynierowie i technicy XIX i XX w

: sob paź 27, 2012 10:55 am
autor: mariamazur
Małgosiu, bardzo ciekawy wywód, szkoda, że na mojego nie trafiłaś przy okazji, ale on był starszy, 12 lat miał w 1844 roku.

Re: Inżynierowie i technicy XIX i XX w

: sob paź 27, 2012 11:25 am
autor: maggi_ko
Mario,

Twój przodek był młodszy od mojego, nie mniej obaj byli starsi od sławnych absolwentów z listy, więc niestety nie mieli okazji się z nimi zakolegować. Mogli jednak mieć tych samych nauczycieli (przynajmniej niektórych).

Serdecznie pozdrawiam

Re: Inżynierowie i technicy XIX i XX w

: sob paź 27, 2012 11:29 am
autor: mariamazur
tak młodszy oczywiście, urodził się w 1832 roku ;)