FORGEN

Poszukuję akt metrykalnych, konkretnie akt urodzeń z lat 1870-80 z Różana (koło Makowa Mazowieckiego). W bazie danych pradziad jest jedynie informacja, że akta metrykalne z lat 1897-1906 znajdują się w AP w Pułtusku. W Archiwum Diecezjalnym w Łomży dowiedziałam się, że nie posiadają akt metrykalnych z Różana z tego okresu oraz że takie akta mogą znajdować się w Płocku. Do Archiwum Diecezjalnego w Płocku nie mogę się dodzwonić.
Czy ktoś z Was orientuje się czy istnieje jakiś spis akt metrykalnych przechowywanych w Archiwum Diecezjalnym w Płocku i czy są tam te akta metrykalne z Różana?

Witaj.
Moi przodkowie też pochadzą z okolic Różana i oprócz tego co znajduje sie w AP w Pułtusku to nic wiecej nie ma. W kościele w Różanie są tylko akta powojenne.

Ja ze swojej strony z miejscowości Łaś czyli kilka kilometrów od Różana znalazłem w aktach stanu cywilnego z Szelkowa.

A jakie szukasz nazwiska i z jakich miejscowości?

Pozdrawiam,
Andrzej

Mój prapradziadek Aleksander Zenik wg aktu zgonu urodził się w Różanie w 1872 roku (chociaż wg aktów urodzeń jego dzieci przedział powiększa się do 1872-76) i właśnie tego aktu poszukuję.
Szukam też jego aktu ślubu z Julianną Michałowską ok. 1900 roku.
To, że w kościele są tylko akta powojenne nie oznacza, że nie ma tych wcześniejszych. Powinny zostać oddane do archiwum diecezjalnego - przynajmniej taką mam nadzieję.

W Archiwum Diecezjalnym w Płocku nie ma akt z Różana.

Andrzej

To już po mojej nadziei. Z tego co udało mi się wyczytać to kościół został zniszczony w 1944 roku, więc podejrzewam, że akta metrykalne wtedy też uległy zniszczeniu.

Piszę jeszcze raz w tym wątku dotyczącym Różana żeby polecić książkę pt.:
„Różan i Ziemia Różańska na przestrzeni wieków”.

Można ją nabyć tutaj: http://ksiazkihistoryczne.pl/historia-p ... w/p,229039

Książka bardzo ładnie wydana, zawiera sporo ciekawych informacji historycznych. Mi najbardziej podoba się ostatnia część ze zdjęciami. Wstęp do niej brzmi tak:

„Prowokowani do „wyścigu szczurów” nie zauważamy, że obok nas dzieją się rzeczy ciekawe, a świat przemija i brakuje nam tej małej chwili refleksji dla siebie i bliskich... Czasami, zmęczeni, żałujemy, że „coś” „kiedyś” było, odeszli kochani i ciekawi ludzie, miejsca i sytuacje...
Dzięki temu skromnemu zbiorowi archiwalnych fotografii możemy przenieść się w tamte czasy, spojrzeć na tych, których już najczęściej nie ma... możemy skorzystać z uniwersalnego dokumentu jakim jest fotografia... fotografia starannie opisana to dokument bezcenny, który można oglądać godzinami.
Prezentowany zestaw archiwalnych fotografii dotyczących Różana to efekt kilkunastoletnich zabiegów i starań pana Krzysztofa Kruszewskiego oraz bardzo wielu ludzi z nim współpracujących, którym „Mała Ojczyzna” nad Narwią obojętna nie jest.
Może i Ty zarazisz się taką pasją i uratujesz dla potomnych jakieś fotki ze swojego domowego albumu?

Wiesław Łaskarzewski”

Piszę jeszcze raz w tym wątku dotyczącym Różana żeby polecić książkę pt.:
„Różan i Ziemia Różańska na przestrzeni wieków”.

Przegladalem. Slabe. Z licznymi bledami.
Do publikacji nie wykorzystano ani akt wizytacyjnych, ani parafialnych (te sa w AD Plock),
ani ksiag grodzkich rozanskich (w komplecie od XV wieku do 1798 r. w AGAD),
ani licznych spisow podatkowych dla ziemi rozanskiej.

Co do metryk - AP Pultusk ma duplikaty od 1897 r.
Wczesniejsze byly przy sadzie hipotecznym w Makowie.
Potem wywieziono je do Lomzy, a co dalej... Pewnie tkwia w jakies piwnicy.

Unikaty powinny byc nadal na parafii.
Wzglednie w czasie II wojny swiatowej unikaty zostaly calkowicie zniszczone.
Ale co do tego pewnosci nie mam.
No bo jak to mozliwe, ze ksiegi parafialne przetrwaly wojne w Rozanie,
a ksiegi metrykalne - juz nie?